mógł przejść do historii jako pierwszy zawodnik Jagi, który ustrzelił hattricka w Ekstraklasie, ale chyba po wczorajszym meczu można mu wybaczyć tego karnego
Bardzo dobre zagranie Mamrota z posadzeniem go na ławie i wpuszczeniem na podmęczoną Koronę - mam nadzieję, że jeszcze to powtórzy.
1 połowa bardzo słaba, ale zwykle gramy lepiej w drugich. Korona na totalnym luzie nas dominowała, ale w 2 chyba poszło parę męskich słów, bo ciężko się do czegoś przyczepić - złoili Koronę koncertowo. Oby teraz poszło na fali. Widać było po meczu, że majty lżejsze i trochę zeszło ciśnienie.