Prosto wchodzisz mowisz Dzien dobry, gadasz z dziadkami co puszczaja tasiemce. Patrzysz na kupon czy oby sie nie jebnela patrzac na ekran na wyscigi psow.
dziadek 1 do 2 "edziu ! no? wygra bayern ? powinien to gram " przy graniu kuponu "ooooo ma pan cos zdublowane ,jak to???? i afera