fatalny jest od dawna, wolałbym słuchać Witka Żelazki
on siedzi w kryminale ?
Na początku 2007 roku w związku z aferą korupcyjną został zatrzymany przez prokuraturę, która postawiła mu zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 8 tysięcy złotych oraz wpływanie wraz z Ryszardem Forbrichem na sędziów, którzy mieli sędziować na korzyść Zawiszy SA Bydgoszcz (Hydrobudowa-Włocławek - zespół przeniesiony do Bydgoszczy z Włocławka.)[4]. Po przyznaniu się do stawianych mu zarzutów i wpłaceniu kaucji w wysokości 50 tysięcy złotych został zwolniony. Zatrzymanie Żelazki było bezpośrednią przyczyną tymczasowego zawieszenia zarządu PZPN