Ja tam nie tylko go Pacyfku winię, moim zdaniem po prostu Smuda nie nadawał się na selekcjonera reprezentacji, wspominałem o tym jak krzyczano by go wybrali i jak juz go wybrali. Na ME trzeba wspierac swoich więc slowa nie powiedziałem, mając nadzieję, że coś zdziała, ale jak trener selekcjoner nie jest w stanie powiedzieć swoim piłkarzom jak mają grać, nie jest w stanie zrobić zmiany kiedy jest to konieczne to oczywiste, że nie bedzie miał szacunku, a jesli ktos gral w jakis sport - na jakimkolwiek poziomie, to wie, że trener ma być srogi ale sprawiedliwy, a nie jak Smuda - głupi i zenujacy. To tylko moje osobiste zdanie.