Hingis miała 16 jak wygrywała AO.

Odpisałem.

Z nadalem tez było trochę inaczej, bo on wygrywal prawie wszystko co się da na clayu przed debiutanckim RG, wiec to nie było tak ze sobie wyskoczyl znikąd.
To było ziemniaczany potwor odkad zaczal karierę, ale zaraz ktoś napisze, ze wujek Toni kłuł go sterydami w dupe i tak mu zostało do dzisiaj

Beto wstawisz jakiegos kwita z chungiem i sandgrenem w dublu?

Jaj znowu zabraklo na 0:3

ale sandgrena to bym nie wymyslil nawet gdybym dumal tyle co typer ekspert

Bajka

jaka wymiana

Można przecierać oczy ze zdumienia patrząc na to o robi Chung.

sandgrena nie dalo się wymyslic, chunga owszem

powrót czoko ciekawe na jak długo

Beto budz sie i wstawiaj kwita!

To było w 2005r. I to na pewno nie było żadne zaskoczenie. Rafa przed RG wygrał na ziemi turnieje Monte Carlo, Barcelonę i Rzym. Chyba 2 razy grał w finałach z argentyńskim przebijaczką Corią. Fedka też walną przed RG na pewno w Monte Carlo. Także to nie była żadna niespodzianka, chociaż takich kursów jak na niego wtedy były nigdy na kortach zmiennych się nie powtórzyły. Kurs z Fedkiem w sf był pierwotnie 2,3 w Millenium i spadł na 1.95.

najbardziej drewniany serwis w historii tenisa, nie moglem patrzec jak podrzuca te pileczke

koles wzial sie znikad wtedy

Djoker 3 raz wraca do seta , Do 3x sztuka ?

Na Rafe z Puertą w finale było 1.3

To był trans serwisowy, pamiętam ten przerażający obłęd w oczach do dzis

puerta w dodatku się szprycowal, tylko nie pamietam czy z rafa czy to było pozniej

To chyba jednak nie było ogromne zaskoczenie, że wtedy wygrał tego Rolanda?

Mariano koksiarz Puerta to z mankuta wtedy pięknie sprzedawcę Dawidienko pojechał w sf. Ale najfajniejszy finał to był na RG w 2004 i 2 rzeźbiarzy z Arg. Coria i Gaudio. Coria 2-0 w setach i 3cim przełamie i jakąś kontuzje złapal i wjebka 2-3. Grali prawie 5h.

ale przekombinował djoko