Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Znam 2 gości którzy żyją z esportu, forty z tym 20latami mógł wcale nie przesadzać. Dla mnie to porażka, robić z tego dyscyplinę olimpijską ale walczyć z tym jako w ogóle dyscypliną jest trochę bez sensu.
Zresztą mój 9-letni syn twierdzi, że w przyszłości będzie graczem zawodowym
Jedno jest pewne, jeśli coś takiego jak E-sport przegoni popularnością normalne Sporty ( w co nie wierze, przecież nie każdy ma mentalność dziecka), to przewiduje duży wzrost odsetka osób z nadwagą, większy odsetek chorób spowodowanych siedzącym trybem życia, będą siedzieć pokrzywione tłuściochy z okularkach przed kompem min 20h na dobe i napieprzać w CS-a czy innego Lola, żeby w przyszłości zostać zawodowym graczem , nie ma co świetlana przyszłość, jeśli coś takiego nastąpi to będzie upadek ludzkości.
Jedno jest pewne, jeśli coś takiego jak E-sport przegoni popularnością normalne Sporty ( w co nie wierze, przecież nie każdy ma mentalność dziecka), to przewiduje duży wzrost odsetka osób z nadwagą, większy odsetek chorób spowodowanych siedzącym trybem życia, będą siedzieć pokrzywione tłuściochy z okularkach przed kompem min 20h na dobe i napieprzać w CS-a czy innego Lola, żeby w przyszłości zostać zawodowym graczem , nie ma co świetlana przyszłość, jeśli coś takiego nastąpi to będzie upadek ludzkości.
Meldunek: 11/08/2013
Postów: 5817
Skąd: pe RF ection
"Oto jest koniec końców świata, który znamy, przecież żyjemy tą chwilą od lat. Ostatnie wolne miejsca w pierwszym rzędzie mamy, że śmiercią będzie nam tu za pan brat"
betonowe głowy macie, czepiać się o semantykę czy e-sport to sport to ograniczenie okrutne
polecam sprawdzić treningi i przygotowania psychologiczne graczy z azji, działania menadżerskie - takich rzeczy nie macie nawet w piłce, w której kasa jest ogromna
ludzie tego chcą, sponsorzy na to lecą, jara to z roku na rok większą publikę to ja nie widzę problemu - i tak będziecie musieli się pogodzić z marginalizacją ogromnej liczby sportów na rzecz "e"
i osobiście nie gram w żadne gry, nawet w fife jestem cienki na konsolach
betonowe głowy macie, czepiać się o semantykę czy e-sport to sport to ograniczenie okrutne
polecam sprawdzić treningi i przygotowania psychologiczne graczy z azji, działania menadżerskie - takich rzeczy nie macie nawet w piłce, w której kasa jest ogromna
ludzie tego chcą, sponsorzy na to lecą, jara to z roku na rok większą publikę to ja nie widzę problemu - i tak będziecie musieli się pogodzić z marginalizacją ogromnej liczby sportów na rzecz "e"
i osobiście nie gram w żadne gry, nawet w fife jestem cienki na konsolach
Co nie znaczy, że wszyscy muszą tego chcieć, kiedyś Big Bradery i inne takie też ludzie oglądali, co nie znaczy, że tylko to musi lecieć w TV.
Rafal chyba Cie nie ma, ale jak bedziesz - wnioskuje o zmiane nazwy QC sporty zimowe na imienia Kamila Stocha. Zyla juz za dlugo tam na swieczniku, a Krol jest tylko jeden