akagi chyba spora rewolucja ze składem szykuje się w Legii?
Sporo sporo.
Od jutra się zacznie, ale Miodek dał Jozakowi wolną rękę, oczywiście w miarę posiadanego budżetu.
Na własne konto przepracuje zimę, dobierze ludzi według własnego uznania i dopiero będzie można go rozliczać.
Ale tak jest w Legii prawie co pół roku.
Interesuje się tym, interesuje się tamtym,
a później okazuje się że ten i tamten nie dla Legii.
Boję się tylko tego, że Bałkaniarze są znani z lewych interesów, ale na tę chwilę jestem dobrej myśli.
Bo co mi w gruncie rzeczy pozostaje.