Witajcie!
Mija 2 dzień od mego bana. Chciałbym wyprostować pewne szczegóły które oczywiście ująłem w mym pierwszym poście. Chyba większości nie chciało się tego czytać, a jeszcze inna większość mnie zablokowała.
BeneQ to psy...
Dlatego napiszę krótko - dlaczego posty pisane w mych multikontach z cyklu BeneQpowraca były zapamiętane tylko te jako obraźliwe? Nikt nie pamięta jak kolorowałem, zakreślałem, zwiększałem rozmiar czcionki, albo też pisałem nie tylko obraźliwe treści? Obraźliwe treści to były może pisane w połowie multikont. Ostatnie 40 multikont były obraźliwe, ale tylko dlatego, że ja zostałem wcześniej obrażony. W niektórych kontach nie obraziłem nikogo, a nawet powiedziałem, że byłem biedny a w niektórych kontach że nie jestem psycholem co rozśmieszyło Biczyka. Mnie też to rozśmieszyło. Dlaczego każdy mnie zapamiętał z tej złej strony? Fakt, że obrażałem dużo razy. Ale miało to mieć efekt tylko i wyłącznie marketingowy. Nie chciałem nikogo obrazić. Nikt mnie tutaj nie traktował poważnie gdy cokolwiek pisałem i sam byłem obrażany nawet gdy pisałem normalnie. Więc myślałem, że i moje posty również nikogo nie dotkną. Sam pisałem, żeby mnie odbanować bo byłem biedny. Albo kolorowałem swoje litery. To był czysty marketing. To nie był ten BeneQ który powinien być zapamiętany. A wręcz zapomniany. Oczywiście mówię w tym momencie o kontach z cyklu BeneQpowraca.
Cel charytatywny
Mnie też wiele osób obraziło tutaj bez powodu i jako pierwsi. Cieszę się, że te forum opiewa w rozsądnych ludzi. I jestem skreślony przez mój post wypisany 13 miesięcy temu. Poddaję się dobrowolnie karze oraz chcę dopełnić obietnicy jaką jest wpłata na cele charytatywne. Tym bardziej, iż w tym roku święta spędzam samotnie i nie mam z kim tym razem jechać w góry jak czyniłem to co roku. Chcę w związku z tym przeznaczone pieniądze na wycieczkę aby trafiły do odpowiedniej fundacji. A - oczywiście też moje wycieczki nie były jakieś super bogate. Zrzucaliśmy się na paliwo do auta i w 4 osoby z bagażami mocno upchanymi wracaliśmy. Dlatego niech to będzie kwota od 500 do 1000zł. Jeżeli ktoś chciałby się wypowiedzieć to prosiłbym o podanie kwoty i uzasadnienie dlaczego taka. I jakie postanowienie wobec mnie bądź wobec bliźnich obieca (oczywiście te dobre). Nie. Nie chcę tutaj być traktowany na zasadzie - wpłać kasę a będziemy dla Ciebie super mili, bądź będziesz dla nas gość. Nie. To odpada. Nie robię tego na poklask. Chcę aby po tym geście dalej był traktowany jak byłem. Nie chcę aby to było tak szybko wybaczone. Dlatego to tak wstępnie. Jutrzejszego dnia zrobię podsumowanie i gdzieś tak przed sylwestrem dostąpię do wpłacania.