chudy zapuszczałeś już mrówkojada do tej panny poznanej na weselu ?
pamiętaj że mój 1 raz był po 8 msc chodzenia
a gdzie tam, chyba nic z tego nie będzie, zapowiadało się fajnie ale zdałem sobie sprawę że dla chudego to za wysokie progi
panna dobrze wykształcona, poukładana, z dobrego domu, choć trochę zagubiona i sama jeszcze nie wie co chce od życia, do żeniactwa jej jeszcze daleko, chce dalej kontynuować 3 kier studiów za granicą a ja już zaczynam myśleć na poważnie o oddaniu się tej jedynej i w pewnym stopniu wszedłem już w ten okres życia że przydałoby się ustatkować w domowym gniazdku, a już w ogóle chodzi mi po głowie mały chudy
póki co jeszcze nie przekreśliłem tej znajomości ale jakbym miał wystawić kursy czy coś mi się z nią uda to @501