Wawrinka sto razy groźniejszy od Kevina, komuś takiemu nie można oddać seta. Kevinowi może na luzie i tak go zajedzie w czterech.

jak jestes nadalem i grasz z wawrinka od poczatku wiesz ze mozesz wyjebac, jak z andersonem, to czujesz ze i z 0:2 w setach wyciagniesz

Komentatorzy coś bredzili o przewadze Kevina nad Delpo. Niezła komedia.
Gdyby nie działo na forehandzie to Rafa byłby nie do ruszenia kompletnie. Kev nie posiada takiego argumentu.

Z Wawrinką miał full control w tamtym spotkaniu, no i to był clay !

Tutaj hard, i Kevin napewno więcej gemów ugra od Stana na RG, a może jakis tb nawet będzie, kto wie

BP ale puscił Kevin

hahaha

Ze Stanem nigdy nie możesz być pewny kiedy odpali.

Przecież Kevin już jest osrany po szyję. Nic nie ugra jak Rafa nie da.

Andersson at least one set kurs 2.15 radosnie podjęty.

Ten Hawk Eye to jakaś parodia.

anderson jak nie trafi podanie to już mękoli

to było ładne

Dobra Kev nie męcz się, szybko się składaj.

Ale ile razy można tak trafić, pełne ryzyko.

Wiadomo chłop debiutuje w finale tak wielkiego turnieju, ale 31letni, wiele lat w tourze, i ma być osrany ? on nie ma nic do stracenia, zrobił coś co się wydawało przed turniejem nierealne. Zdecydowanie bardziej z osraniem miałby wspólnego ktos z tych młodszych, Busta, Coric, Rubel, Shapo.

nie czaje czemu anderson nie zagra krotkiego serwisu chociaz raz jak nadal stoi 5 metrow za linia
bez sensu totalnie - musi chyba troche pograc z amatorami zeby zaczac myslec

W teorii, w rzeczywistości wychodzisz na kort ładujesz z całej siły, jak najlepiej umiesz a wszystko wraca. Lata w turze idą w ch..

Bo to nie takie proste, jak się trenuje całe życie jak najmocniej serwować. Jak zwolnisz rękę to tracisz panowanie nad serwem.

Ale teraz pokpił sprawe Kevin.

I płaci za to, BP