kto co lubi... opilem sie i o 5 to chyba kutasa nad kiblem wyciagnalem. after time ogladnalem. pizdeczka irlandczyk nie jest ale jak wielu napisze boks wygral. ten sport nie jest wiesniackim napierdalaniem w klatce z byle hujem ktory moze cie pierdolnac kolanem i lezysz i kwiczysz. boks to, zreszta kim ja jestem zeby pisac o boksie, ;praca nog, koncentracja, technika, cos co kurwa kazdy wiesniak z dyskoteki legnie nawet jesli wydaje mu sie ze jes mega kozakiem... wg mnie Floyd mega rozegral ta walke, walke bokserska...