o k...a ale fart Swansea

Krychowiak to już chyba trochę odleciał.

Może Litwinki! Pasowałoby to blond!

Choć tam głownie w burkach chodzą, to ciężko rozpoznać. :-)))

nie ma reguły, wszedzie znajda sie kaszloty jaki i piekne syrenki

No niektóre typiary ładniejsze (znacznie).

nie no dajcie spokój
wyjdź na miasto i porównaj 10 przypadkowych polek i brytolek
jest przepaść

Dokładnie, zaraz ktos napisze ze w Rzeszy są ładniejsze

Kawę sobie smaczną wypiję!

Jestem prawie pewien, że znamienita większość z Was jest ciekawa czym oczami Anglika faktycznie różnią się polskie dziewczyny od angielskich, no więc zaczynamy



Angielki piją alkohol na umór, piją dopóty dopóki nie zaliczą tzw. zgona I mimo, że Polki lubią pić to jednak rzadko można faktycznie zobaczyć jak urywa im się film.
Polki są zdecydowanie bardziej przygodowe i otwarte w sprawach łóżkowych. No i podobnie jak indyki i żyrafy większość z nich jest biseksualistkami ;-) Angielki nie wydają się być tak szalone.

Polki są znacznie hojniejsze, bezpruderyjne i zdecydowanie bardziej chętne by pozwolić się oglądać w akcji ; patrz punkt powyżej.
Większość Polek jest bardzo kobieca, większość Angielek jest bardzo męska z wyglądu i z zachowania.
Poziom otyłości wśród brytyjskich dziewczyn jest szokująco wysoki (w sumie może to byś spowodowane predyspozycjami genetycznymi, ale prawda leży chyba w tych wszystkich libacjach alkoholowych, ogromnej ilości jedzonych kebabów i małej ilości ćwiczeń). Polki prawie zawsze są w całkowicie godnym zaakceptowania kształcie i proporcjach (no i znów może to być spowodowane predyspozycjami genetycznymi albo też wyższym poziomem zaburzeń apetytu w Europie Centralnej albo po prostu zdrowszą dietą i większą ilością ćwiczeń).
Polki są mniej materialistyczne (np. żadna polska dziewczyna nigdy nie zapytała mnie ile zarabiam), ale z drugiej strony wymagają więcej emocjonalnego zaangażowania i poświęcania im uwagi.
Ok. 60% Angielek skorzystałoby na sesji u psychiatry, ale jedynie ok. 30% Polek.
Polskie dziewczyny pieką lepsze serniki.
Polskie dziewczyny są lepszymi, bardziej wyzywającymi i prowokującymi tancerkami.
Polski generalnie są znacznie bardziej urocze i gościnne.

Oczywiście bardzo to wszystko uogólniłem, ponieważ każdy mógłby znaleźć ideały i anty-ideały kobiecości w obydwu krajach, ale jeśli chodzi o poszukiwanie czegoś dobrego i wartościowego to Polska jest zdecydowanie wyśmienitym miejscem by tam właśnie zacząć.

Chociaż dla jednego ładna, a dla drugiego brzydka. W sumie jedną znam Angielkę (ale taką mega mega mega). Zapiera dech w piersi, ale teraz zastosowała jakieś operacje plastyczne, no i wiadomo jak się kończy...

Nasze syrenki ładniejsze.

Dzięki za inf.

Kurestwo i bycie szmatą określać "łożkowym przygotowaniem" i "otwartością".

dobre określenie na babochłopa czyli typową Brytyjkę

W sumie też zalezy, które Polki, bo pomiędzy tymi z Mazowsza, a np. Wrocławiem jest znaczna różnica. Wrocławianki za duże mniemanie mają o sobie...

Czeskie dziewczyny są zajebiste !

Znowu się wje... w tą angielską

Widzę, że tu koneser kobiecego piękna,a raczej mecenas kobiecych wdzięków się znalazł.
Czeszki fajne :-)

noooo... łabędzie strelać

Moc Moraska działa