Fatalnie wyglądacie w tym sezonie. Pasquato to przeogór.
Znowu ten Krzepota źle ich przygotował fizycznie.
Jesień ub. roku to jeszcze efekt przygotowań Hasiego i jego ludzi, wiosna to już autorski pomysł Krzepoty i Magiery.
O ile wtedy wystarczyło piłkę przetransportować do VOO, a ten kilka razy w meczu coś wykreował, to w tym sezonie nie ma już takiego kozaka.
A Pasquato...
To nie ta klasa co Vadis w sensie kreowania gry, ale z czasem jak się bardziej zgra, coś z niego może być.
Myślę że dopiero pierwsza przerwa na reprezentacje coś zmieni na lepsze, ale do tego czasu może być po pucharach i duża strata w lidze.