Dla mnie to ta akcja z ziemniakami to niezła żenada że strony akera. Złapał za słówko Biszopa i tyle. Szkoda, że taki słowny nie był z laserem.
Złapał, nie złapał chuj w to. Powiedziałem, że wyślę to wyślę.
Przywieźli mi takie co już trochę postały i jak się zorientowałem to stwierdziłem, że nie będę robił wiochy i takich nie wyślę tylko poczekam na świeże, i tyle historii.
Robiłem tu rożne transakcje łącznie z tym, że calkiem spore sumu komuś stawiałem albo odwrotnie, kupowałem od innych userów i nie raz ktoś mi wysyłał pierwszy towar do sprawdzenia i dopiero płaciłem i zawsze się wywiązywałem.
Śląski upierdas też swoje dostanie, bez obaw