A porypaly mi sie seriale Breaking Bad jest mega


Z walking dead

Dobre to? Zajebisty serial

A cena truskawki spada,w tempie Ruchu z ligi.'8zlkg

Od 4,75 na Broniszach dziś Truskawka
http://www.fresh-market.pl/ceny/truskawki,g1778952620

4.75 to hurt

Oczywiście
Ale jak się ma znajomość to idzie w tej cenie kupić kilka łubianek

Łukasz Teodorczyk jest najlepiej opłacanym piłkarzem w historii Anderlechtu - ujawnił "Het Nieuwsblad". Podpisany 30 marca kontrakt gwarantuje reprezentantowi Polski zarobki w wysokości 2 mln euro za sezon.

https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/...rii-anderlechtu

Burbon długo będziesz obrażony ?
weź nie świruj

obraził się? ocb?

miał spięcie z Chudym
i od tego momentu go nima

No i?

Internauci zresztą zareagowali błyskawicznie, gdy tylko z Chorzowa zaczęły docierać informacje, że wniosek odnośnie anulowania meczu w Gdyni może zostać złożony. Przypomniana został sytuacja z czerwca 2007 roku, gdy gola ręką dla Ruchu w Gdańsku strzelił Remigiusz Jezierski. Tamten mecz także skończył się remisem 1:1, co pozbawiło Lechii szans na awans o rok wcześniej do ekstraklasy. - Jeśli ktoś powiem, że to ja zaje... tę bramkę, to go zabiję. Nie pozwolę, aby ze mnie robiono patałacha. Przecież oni nawet z metra mi dziś nie mogli strzelić - mówił wówczas rozgoryczony bramkarz biało-zielonych Mateusz Bąk.Natomiast napastnik Ruchu, przyznał, że strzelił gola niezgodnego z przepisami. - Taki jest futbol. Czasem trzeba też grać rękoma i łokciami. Pociągnąłem bramkarza za rękę. Nie wiem, jak piłka wpadła do siatki. Ja jej na pewno nie dotknąłem, nie miałem szans dojść do główki - mówił wtedy Jezierski, dziś ekspert w Canal Plus.Wówczas Ruch nie złożył protestu, nie powoływał się na naruszenie etyki sportowej, choć sytuacja jest niemal identyczna do tej z 2007 roku. Niemal, gdyż wówczas Ruch na tym skorzystał, a teraz czuje się pokrzywdzony...

Czytaj więcej na:
http://sport.trojmiasto.pl/Komisja-Ligi-...113311.html#tri

o masz,

Zresztą o czym tu w ogóle pisać. Jebani hipokryci z Chorzowa sami strzelali ręką pozbawiając innych szans na awans, a teraz płaczą. Od lat robią w chuja piłkarzy, komisję licencyjną i wszystkich innych dookoła a teraz nagle wielce pokrzywdzeni. W Arce nikt nie żyje ponad stan. Jest dług, który jest systematycznie spłacany i zmniejszany. W Chorzowie odwrotnie - dług coraz większy. No ale kto biednemu zabroni żyć bogato.

PS. Nie pochwalam zachowania Siemaszki, ale to co się dzieje w mediach to jest jakiś pierdolec. Tu idealnie wszystko podsumowane:

http://www.arkowcy.pl/artykul/10279/dziennikarze-odlecieli.html

Ja tam nic do Siemaszki nie mam,strzlił jak strzelił,sędzia uznał, wszystko ok.
Przecież tu pretensje można mieć tylko do sędziów,nikogo więcej.

Maradonna
Henry
Siemaszko
doborowe towarzystwo

Rozmawiałem z Burbem w sobotę. Wróci.

najbardziej pokrzywdzony jest Górnik Łęczna, bo on pewnie przez to spadnie

Moment moment, przez co spadnie? Ktoś im kazał chuja grać cały sezon? Ktoś im kazał przegrać w Gdyni dwa tygodnie temu? Mistrzostwa ani utrzymania nie zdobywa się w jednym meczu. Liga ma 37 kolejek i tyle miał każdy aby zdobyć odpowiednią ilość punktów aby zrealizować zakładany cel.

Wydaję mi się, że Górnik spadnie przez to, że chuja gra cały sezon.

A tu masz komentarz w jakich okolicznościach ten Górnik utrzymywał się kosztem Zagłębia Lubin w barażach:

https://twitter.com/krzych_l/status/868422073827426304

"Taaak. A jeden z naszych obrońców najpierw zaliczył "asystę" w Łącznej, a w Lubinie "przypadkowo" rękę w polu karnym. Topolski go zdjął.."