ale przewał w Gdyni, Ruch może się czuć wyjebany w dupę
niegdyś Musiał stawiany obok Marciniaka jako najlepszy, na dziś to dwóch parodystów ze sporą liczbą tragicznych decyzji
2017 a oni var na trzy spotkania wprowadzać chcą, żenada
jeszcze się naradzali minutę z bocznym, takiej żenady dawno nie było
ciekawe kto bierze Białystok/Warszawę w następną niedzielę
chciałbym Raczkowski-Frankowski, ale ten pierwszy to Warszawa więc pewnie nie władują go do Białegostoku
szkoda, bo solidny gwizdek, błędy robi ale bez mega kontrowersji