Dane 17.700 osób, które zawierały zakłady w nielegalnych firmach bukmacherskich, ustaliła policja wraz z prokuraturą i przekazała je Urzędowi Celnemu. Poinformował o tym Jacek Kapica, szef Służby Celnej, podczas posiedzenia sejmowej Komisji Sportu, która zajmuje się hazardem i zakładami bukmacherskimi.
- Ujawnionych zostało 24 636 graczy, którzy brali udział w takich grach, w tym 17 700 którzy uzyskali wygraną na łączną kwotę 27 mln zł. Do chwili obecnej wszczęto 1072 postępowania karne-skarbowe - mówił o graniu u nielegalnych internetowych bukmacherów Jacek Kapica.
To pierwszy taki przypadek od uchwalenia przed kilku laty restrykcyjnej ustawy hazardowej. - Często obywatele Polski uczestniczą w takich grach, mając świadomość, że są one nielegalne. Myślą oni, że narzędzia kontroli państwa ich nie dosięgną - przyznał Kapica.
Sytuacja ma się radykalnie zmienić. Do zajmowania się nielegalną grą w Internecie oddelegowane są dwie izby skarbowe: z Opola i Szczecina. Ta druga prowadzi aktualnie ponad 900 spraw.
- Na razie to tylko jedno śledztwo. Dotyczy wyłącznie osób, które grały u nielegalnych bukmacherów i wypłaciły wygrane. Ludzie myślą, że są anonimowi w Internecie. Tak nie jest. Właśnie to udowodniliśmy - mówi Biztok.pl Michał Szadokierski, rzecznik prasowy Izby Celnej w Szczecinie.
Jak dodaje, śledztwo jest rozwojowe. Najprawdopodobniej dobrano się do skóry tylko graczom korzystającym z jednego z kilkunastu serwisów umożliwiających nielegalne obstawianie wyników meczów przez Internet. Osoby, wobec których toczy się postępowanie, pochodzą z całej Polski. Część została już przesłuchana.
BizTok.pl informuje, że sprawy sądowe pierwszych oskarżonych osób rozpoczną się prawdopodobnie pod koniec roku. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego skarbowego (art. 107) kto wbrew przepisom ustawy urządza lub prowadzi nielegalne zakłady lub gry hazardowe, ale także ten kto na terytorium RP uczestniczy w zagranicznej grze lub zakładzie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych (około 16 mln zł) albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo też obu tym karom łącznie.
Gracze legalnych zakładów bukmacherskich – STS, Fortuna, Tototolotek i Milenium - mogą spać spokojnie. Oni postępują zgodnie z prawem i mogą w pełni cieszyć się ze swoich wygranych.