#689000 - 13/10/2006 22:47
Re: Kobiety
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
|
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
ja je rozumiem
to fajnie masz... ale jakos ciezko uwierzyc...
Bo kobiety podejmują decyzje pod wpływem emocji i ich wybór nie jest racjonalną decyzją tylko jak gdyby wewnętrznym odczuciem. Na kazdą kobietę jest sposób tylko trzeba wiedzieć jak dany egzemplarz podejść pzdr
ale co najgorsze to one same nie wiedza czego chca... heh :/
Kuba mówisz ogólnie czy masz jakiś problem z danym egzemplarzem, bo jak coś to wal na forum-pomożemy 
|
Do góry
|
|
|
|
#689001 - 14/10/2006 04:21
Re: Kobiety
|
addict
Meldunek: 05/12/2004
Postów: 688
|
Kobiety bardzo lubia manipulowac, jezeli cos nie idzie po ich mysli to krzyk wrzask na koncu foch jak u malego dziecka, moze byc to byle powod spoznienie sie, kontakt wzrokowy z inna dziewczyna itd.,
Kazdego to pewnie z was spotkalo. Ciekawym zjawskiem u nich jest chec to wzbudzenia zazdrosci, czyli jesli cos nie idzie to np ustawianie jakis statusikow na internecie, pokazywanie na zywo jakim sie to jest szczesliwym i zadowolonym z zycia. Bo w gruncie rzeczy kazda kobieta ma w sobie cos z aktorki. Od jakiegos czasu potrafie wyczyc te ich gierki. Pomogla mi np ta ksiazka Langego, bo naprawde ciezko jest mowic im co sie mysli, kobieta woli slyszec zgode z nia na okreslony temat, a my czesto popeniamy taki blad ze mowimy to co one chca uslyszec. Trzeba je kochac i jednoczesnie pozostac soba. Mi kobieta zawrocila w glowie dopiero teraz trzezwieje.
Ciagly model uganiania sie za kobieta powoduje ze tracimy w ich oczach to cos. Mysle ze dobrze jest pokazac niezaleznosc i ze tak wcale bardzo nie zalezy nam na nich, czasami moze to przyniesc zaskakujacy efekt.
|
Do góry
|
|
|
|
#689004 - 14/10/2006 09:14
Re: Kobiety
|
addict
Meldunek: 23/02/2005
Postów: 681
|
Quote:
Ciagly model uganiania sie za kobieta powoduje ze tracimy w ich oczach to cos. Mysle ze dobrze jest pokazac niezaleznosc i ze tak wcale bardzo nie zalezy nam na nich, czasami moze to przyniesc zaskakujacy efekt.
To jest własnie prawda!!!! nalezy pokazywac ze sie nie Ci tak bardzo nie zalezy to wtedy jej bedzie bardzioej zalezalo ak by bylo najlatwiej ale ciezko to wykonac bo jak Tobie zalezy to tak łatwo sobie nie odpuscisz a szkoda...
|
Do góry
|
|
|
|
#689005 - 14/10/2006 11:20
Re: Kobiety
|
Pooh-Bah
Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
|
Quote:
phaser jak znajdziesz chwile czasu to wrzuć "Grę" na jakis inny serwer, na megaupload caly czas zajete sa wszystkie sloty i nie idzie sciagnac tego pliku. dzieki
Podpisuję się pod prośbą 
|
Do góry
|
|
|
|
#689007 - 14/10/2006 14:23
Re: Kobiety
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2004
Postów: 7049
Skąd: Sun Vegas
|
Quote:
"wyruchac i porzucic"
wkurwia mnie takie podejscie do dziewczyny - przepraszam za przeklenstwa ale w inny sposob nie umiem tego wyrazic...
|
Do góry
|
|
|
|
#689008 - 14/10/2006 14:29
Re: Kobiety
|
addict
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 561
|
dokładnie.Poproś kolegę niech Cie wyrucha i porzuci:]
|
Do góry
|
|
|
|
#689009 - 14/10/2006 14:30
Re: Kobiety
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/10/2002
Postów: 7474
Skąd: (L)
|
n0cnY ja nie podchodze w ten sposob do dziewczyn, wlasnie w tym caly problem, kazda traktuje z szacunkiem, tak jak nalezy traktowac kobiete, nie zawsze wycodzi to na dobre bo nie wszystkie panny zasluguja na takie traktowanie. A co do mojego textu "wyruchac i porzucic" to panna sie troche napalila i chciala by miec starszego chlopca (czy jak to sie tam nazywa) a ja nie mam ochoty chodzic z nia za raczke i wysluchiwac nastoletnich problemow, moge sie z nia ewentualnie troche pobawic a pozniej podziekowac i pojsc w swoja strone, nie zamierzam jej sciemniac ze bedzie wielka milosc, gram w otwarte karty, mozemy sie troszke pobawic ale nic poa tym, milosci narazie nie szukam, a "wyruchac i porzucic" bylo taka przenosnia w tym momencie, chyba nie jestem zdolny zeby krzywdzic nawet te glupiutkie blondyneczki 
|
Do góry
|
|
|
|
#689010 - 14/10/2006 14:34
Re: Kobiety
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/10/2002
Postów: 7474
Skąd: (L)
|
Quote:
dokładnie.Poproś kolegę niech Cie wyrucha i porzuci:]
nie wiem jak u Ciebie ale u mnie z kolegami pije sie piwo, gra sie w piłke i robi rożne inne rzeczy, jesli chodzi o sex to wszyscy moi znajomi (meska ich czesc) preferuja zwiazki z kobietami (ja rowniez), no ale rozni ludzie rozne potrzeby - bawcie sie dobrze pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#689013 - 14/10/2006 14:54
Re: Kobiety
|
addict
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 561
|
moje słowa też były przenośnią;]
|
Do góry
|
|
|
|
#689014 - 14/10/2006 17:51
Re: Kobiety
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/09/2002
Postów: 6258
Skąd: Rzeszów
|
Quote:
Kazdego to pewnie z was spotkalo. Ciekawym zjawskiem u nich jest chec to wzbudzenia zazdrosci, czyli jesli cos nie idzie to np ustawianie jakis statusikow na internecie, pokazywanie na zywo jakim sie to jest szczesliwym i zadowolonym z zycia.
a jak Klasyczna scenka rodzajowa, mysle ze wiekszosc zaliczyla podobne fopa (czytaj faux pas )
pierwsze dni w pracy, dzwoni domnie wlasnie taka babka z tych ekshibicjonistek-haha-ale-w-kolo-mnie-jest-wesolo. - Czesc Imie Nazwisko, mozesz podejsc do nas, iglowka nie drukuje bla bla bla niewazne. Dzien pozniej dzwoni inna babka (tak mi sie wydawalo, jak sie pozniej okazala ta sama) - nie moge odbierac poczty podejdziesz? - Nie ma sprawy, ale nie wiem gdzie, z kim rozmawiam? (dałem w tym momencie dupy, Boze niech mi ziemia lekka bedzie, zyletko czyn powinność) - no to ja (tu pada jej imię)!!!??!!!! nie przesadziłem z iloscia wykrzykników - kobiecie zawalił się świat - trauma !!! Tyle, od tej pory dla tej kobiety do konca zycia bede Tomkiem -czesc Tomek! a nie - Darek, tak?!? ... itd zebym sie kaił godzinami sie tlumaczyl, ze to pierwsze dni w pracy, bylem potwornie zestresowany, ze nikogo jeszcze przez prawie kolejny tydzien po glosie nie kojarzyłem, gdyby zadzwonila nawet moja matka to bym ja nie poznal NIEWAZNEEEEE! dla niej do konca zycia jestem Tomkiem. Faceta mozesz z dziesiec razy nie poznac przez telefon, w najgorszym razie postawisz piwo i jest po sprawie. Zrob tak raz z kobieta i jestes dla niej praktycznie zerem. Nie twierdze, ze tak jest z kazda kobieta, ale wole dmuchac na zimne i tak sadze na wszelki wypadek
|
Do góry
|
|
|
|
#689016 - 14/10/2006 18:30
Re: Kobiety
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Hehe twist, mam prawie to samo u siebie w pracy. Pracuje tam już spory kawałek czasu, ale zdarza się, że czasem jakiejś bździągwy nie poznam. Nigdy się do tego nie przyznaje bo to pewna śmierć i obraza. W ogóle to o kobietach mógłbym trochę napisać  Tak się złożyło, że w pracy mam prawie same koleżanki, nie idzie z nimi wytrzymać na dłuższą metę. A już nie daj Boże być dla którejś bardziej miły (np. powiedzieć komplement przy koleżankach) niż dla innych. Koniec świata, fochy i usunięcie poza margines towarzyski A już nie wspomnę, ile ja muszę wysłuchiwać plotek, żali, złośliwości, podejrzeń, intryg i donosów. Z drugiej strony jest przynajmniej czasem na co popatrzeć i z kim pożartować w robocie a nie tylko te komputery, kabelki, drukarki... 
|
Do góry
|
|
|
|
#689017 - 14/10/2006 22:26
Re: Kobiety
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/04/2004
Postów: 2696
|
Nie wiem co chcecie od marzany... jego określnie to jak on sam napisal tzw. przenośnia... żeby za dużo się nie rozpisywać, to napisał szybko, zwięźle i na temat  Co do tych Buzi Buzi, supcio, dobzie, to powiem Ci tak  Wiekszość dziewczyn/kobiet chcą być jak "niedźwiadki" "misie" itp itd.. takie malutkie stworzonka, słodkie itp itd... One myślą, że to jest słodkie, ale to czasem jest wkurwi.....  A tu macie taką historyjkę  z onetu... w jakimś tam artykule gość dał taki komentarz... przeczytajcie, ten to dopiero ma przypał Moja kobieta twierdzi, że wciąż ją zdradzam... Moja kobieta nie pozwala mi nawet wyjść z domu, bo od razu robi mi jazdę, gdzie byłem... itd. Jak gdzieś zwrócę przypadkowo głowę, a na lini moich oczu ne daj boże niech przypadkiem idzie jakaś ładna kobieta, to od razu twierdzi, że się za nią oglądam... Nie wiem czy jej się wydaje, ze ja tak od razu polecę do innej...? Tylko samam szuka facetów po internecie i nawet z jednym się spotkała, bo jej to udowodniłem... Wciąż mówi mi że jest atrakcyjna i może kochać sie z kim chce a ja nie moge powiedzieć żadnej cześć, bo od razu pyta czy ją też przeleciałem. Miałem kiedyś doła i spotałem się z kumplem, postawił mi Cole a sam wypił sok, dał mi kasę żebym zapłacił, bo on poszedł w tym czasie do ubikacji. wziąłem paragon, bo tak zawsze robię... Wiecie o co zostałem wtedy posądzony? O zdradę, że byłem w lokalu z jakąś inną kobietą... Co ja mam zrobić, żeby żyć normalnie, kocham swoją kobietę, chcę ją szanować i nie stracić, bo ni na niej bardzo zależy.
~Prawnik.2000, 14.10.2006 07:28Pozdro 
|
Do góry
|
|
|
|
#689019 - 14/10/2006 22:40
Re: Kobiety
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/04/2004
Postów: 2696
|
Quote:
abstrahujac ...nie mozna nazwac "wyruchac i porzucic" przenosnia... rzecz napisana "prosto z mostu" nie jest przenosnia... tyle... dobranoc...
Dobranoc
|
Do góry
|
|
|
|
|
|