Witam
Nie zgadniecie co ten skurwysyny z Zeorku dziś zrobiły
Miałem na swojej posesji piękną sosnę kalifornijską a te dziady podjechały dziś z partyzanta swoim wozem i korzystając z "kosza" wtargnęli (nad ogrodzeniem) i wycieli mi 30% gałęzi z tego drzewa bo im zasłaniał trochę kabel. Teraz ten piękny iglak wygląda jak pół iglaka czy chujowo. Nawet dziady nie powiedzieli że będą coś ciąć (a byłem w domu). Tylko jak usłyszałem piłę to wybiegłem. Zjebałem jak psa i mało do rękoczynów nie doszło. Telefon do szefa i jego też zjebałem. Poradźcie co mogę im jeszcze zrobić? Zniszczyli ładne drzewo