Snaidero Udine - Benetton
Typ: 2 (-3.5)
Kurs: 1.85
Buk: GB
Stawka: 6/10

We włoskiej koszykówce aż wrze od czasu, gdy Bentton podpisał kontrakt Erazem Lorbekiem. Okazało się bowiem, że był to 19 zawodnik zarejestrowany w drużynie z Treviso w obecnym sezonie, podczas gdy przepisy dopuszczają możliwość zakontraktowania maksymalnie 18. W efekcie drużyna prowadzona przez Davida Blatta została ukarana odjęciem 12 punktów, a następnie sankcje zaostrzono do 15. Co prawda Benetton złożył odwołanie od tej decyzji, jednak na chwilę obecną jest niemal pewne, że zespół straci kilka, ciężko wywalczonych na boisku oczek. Jako, że równegle przygoda z Euroligą dobiegła końca spodziewam się, że goście w pełni skoncentrują się na lidze i zrobią wszystko by zakwalifikować się do play-off. Zespól z Treviso jest w dobrej formie (bilans ostatnich 10 meczów 8-2), co potwierdza również wysoka wygrana z silnym Kinderem. Co prawda dzisiejszy przeciwnik słynie z dobrej gry u siebie (bilans: 10-2), ale wiele obiecuję sobie po doskonałej defensywie gości, która powinna zneutralizować doskonale dysponowanych rzutowo na własnym parkiecie graczy Udine.

http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=1088715&Main=14793#Post1088715

Info:

W Milanie nie zagra rozgrywający Massimo Bulleri - powód kontuzja.

1.55 na Vidi wydaje się być mądre.

A dziś (za 20 minut) trzeci mecz Milanu z Bolonią

Moje propozycje:
over 152,5 (1,9 w unibecie, 7/10)
Blair over 6,5 zb (1,85 w unibecie, 10/10)

Over, bo liga włoska jest overowa A już Bologna to na pewno bardzo ofensywny team, który oddaje sporo rzutów w meczu, i rzuca średnio po 85 pkt. jak dotąd. Wynik pierwszego meczu (71:75) może być trochę mylący, bo w trzech pierwszych kwartach padło aż 122 punkty, w IV było natomiast sporo nerwowości.

A Blair zbierze dziś co najmniej 7 piłek, bo często dominuje pod tablicami. Zbiera średnio 8,1 piłek w tym sezonie. Przeciwko dużo rzucającemu zespołowi gości powinien wyrobić normę

Lottomatica Roma - Siena
Typ: Roma -2,5 (19,52 w Pinnacle)

Czwarty mecz półfinałów, na razie prowadzi Siena (2:1), choć wydaje się, że Roma ma lepszą, bardziej doświadczoną ekipę. Zespół Jasmina Repesy w każdym z trzech meczów dominował pod tablicami, przedwczoraj był o krok od drugiego zwycięstwa na wyjeździe, które chyba przesądziłoby losy tej rywalizacji - Sienę uratowały głebokie rezerwy. Dziś jednak spodziewam się łatwego zwycięstwa rzymian, którzy lepiej bronią, mają lepszego trenera i większe indywidualności (Bodiroga czy Chatman to goście, którzy wygrywali już Euroligę czy ULEB Cup).