pięknie tylko roboty od smudy!

Biczyk a widziałeś go ?

czymś się trzeba było zająć co by nie myśleć o kebsie i szklaneczce jacka

Biczyk, a wąsy zapuszczasz czy też starasz się myśleć o czym innym ?

Springrolsy, czyli azjatyckie wiosenne krokiety z zielskiem

- papier ryżowy (ja wolę te większe arkusze, powyżej 20 cm; nie jestem pewny czy to reguła, ale kilka razy te mniejsze okazywały się beznadziejne: pozostawały mleczne, a nie przezroczyste i rozpadały się albo w ogóle nie chciały sklejać)

warzywa: u mnie papryka w dwóch kolorach, awokado, ogórek zielony, cukinia, jarmuż

- świeże zioła: oregano i tymianek

- świeży imbir

- sos: 2 miękkie awokado, papryka ostra lub słodka, sok z jednej cytryny, 1-2 ząbki czosnku, sól

Warzywa kroimy w słupki. Arkusze papieru kolejno namaczamy w wodzie, rozkładamy na dużym talerzu i smarujemy (zanim zupełnie zmiękną) kawałkiem obranego imbiru. Układamy na nich wiązkę różnych warzyw i zawijamy (ciasno w rulon plus w około połowie boki do środka). Ja na końcu obcinam końcówki i jeszcze wtykam zioła do dekoracji. Wtedy springrollsy wyglądają bardziej jak jedzenie, niż kolorowe prezerwatywy

Sos. Awokado wydrążamy i dusimy w miseczce widelcem, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, sok wyciśnięty z cytryny, sól oraz drobno pokrojoną paprykę. Można ewentualnie rozcieńczyć odrobinę wodą lub dodać kilka kropli dobrej oliwy.

wąs non stop

Łuki najlepiej podjechać obejrzeć
jeśli masz daleko to dzwoń i pogadaj tam z kimś niech Ci dokładnie napisze
ewentualnie kupisz przez neta , sprawdzisz w domu i jak będzie coś nie tak to odsyłasz
masz 30 dni na odstąpienie