Karolek ma ten problem, że w kadrze jest osrany po pachy, nie dźwiga ciśnienia. W Sampdorii niby zbier bardzo dobre recenzje, a kadra to wiadomo co innego. Irytuje strasznie. Praktycznie wszyscy oprócz niego plus Krycha w 1 pierwszej połowie zagrali bardzo dobrze. Dobra pozycja przed wiosną(mogło być cudownie gdyby nie Kazachstan), jedziemy dalej
ja to bym chciał go zobaczyć na treningach i usłyszeć parę głosów z kadrowej ekipy co o nim sądzą
obserwowałem go krótki czas jak grał jeszcze w Lechu, po wywiadach z nim i sposobie bycia na boisku stwierdzam że to taka pizda co by się przestraszył chudego nawet jakby za nim stał Uszol z bandą
co taki chłopaczyna małolat robi w kadrze ? Przecież to trzeba mieć jaja żeby grać u boku Krychowiaka, Grosika, Piszczka a o Lewym nie wspomnę