A w kieszeni działaczy to ma właśnie Kulesza, i to całkiem sporo. Zresztą zobaczycie przy następnych wyborach.
Z Michałkiem mogą się nie lubić, ale małe interesy kręcą.
Przeca już dziś nie jeden człeń bez matury ogarnie że to ostatnia kadencja prezesury Zbigniewa więc co zobaczymy innego jak wybór nowej postaci ?
Czas pokaże, osobiście myślę że Boniek z ekipą przez kolejne 4 lata będą lansować kogoś ze swojego obozu. Media już kreują Koźmińskiego na kandydata, który bądź co bądź sprawdził się za pierwszej kadencji a w ostatnich wyborach uplasował się na jeszcze bardziej odpowiedzialnym stanowisku (co by nie powiedzieć wyższym stanowisku).
Co do Kuleszy to czas pokaże - może znowu jakiś twór wyobraźni wystawi drugiego Wojciechowskiego a wtedy przy takim oponencie z kapelusza Cezary bez większej walki uplasuje sobie drogę do wygranej choć tu też bez większego przewrotu i prania brudów obecnie rządzących może być ciężko