"To klub znacznie mniejszy niż Liverpool czy Arsenal" przyznał ostatnio Diego Forlan, który taką wiedzę nabył od swoich klubowych kolegów za czasów gry na Old Trafford, gdy zapytał o Chelsea. Od tamtego czasu, trochę się zmieniło i niedzielna potyczka przyniesie nam starcie dwóch niezwykle ciekawych drużyn, nie tylko naszpikowanych gwiazdami na ławkach rezerwowych, ale także trenerskich. Zapowiada się arcywidowisko!
W 2004 roku, pojedynek Chelsea z Manchesterem United był pierwszym meczem Jose Mourinho w angielskim futbolu. W 2016 roku, ta sama potyczka była prawdopodobnie pierwszą, jaką Portugalczyk zapisał zapisał w swoim kalendarzu po ogłoszeniu terminarza. Pobyt The Special One w Londynie? Dość wyjątkowy: dwa kontrakty, siedem pucharów, dwa zwolnienia.
Jedno jest pewne - w stolicy Anglii, Mourinho nie jest nikomu obojętny i wydaje się, że tylko pokonanie Manchesteru United przez The Blues i nowego menedżera, Antonio Conte może sprawić, aby kibice po prostu zapomnieli o swoim byłym trenerze. Czy jednak to wystarczy? I czy w ogóle to się wydarzy? Przekonamy się w już w najbliższą niedzielę!
Podopieczni włoskiego menedżera naprawdę się rozpędzają. Po przeciętnym wrześniu, październik w ich wykonaniu jest naprawdę imponujący. Wygrana 2:0 przed przerwą na reprezentacje z Hull City i pewny triumf 3:0 chwilę później z Leicester City mówią same za siebie.
Według Antonio Conte, John Terry jest już w pełni sprawy do powrotu na boisko po kontuzji kostki, jednak wciąż nie wiadomo, czy jest to odpowiedni moment, żeby Anglik wybiegł na murawę Stamford Bridge. Do treningów wrócili także Willian oraz Oscar, ale z urazami wciąż zmagają się Cesc Fabregas oraz Branislav Ivanović.
Po wygranej z Fenerbahce Stambuł, Manchester United przedłużył do sześciu spotkań swoją serię bez porażki i wiele wskazuje na to, że w niedzielę uda się to podtrzymać. Spoglądając na skład wystawiony w innym szlagierze, tym przeciwko Liverpoolowi, trudno było oczekiwać cudów, jednakże podopieczni Mourinho wyciągnęli z tego spotkania korzystny remis.
Teraz, kiedy przyjdzie zmierzyć się z podobnej klasy rywalem, chociaż o ciut lepszych walorach ofensywnych, wydaje się, że Portugalczyk znajdzie ponownie sposób, aby zatrzymać swoją byłą drużynę i zagrać na nosie kibicom The Blues. Kto jak kto, ale on lubi to robić.
The Special One ma nadzieję, iż do gry wróci już Chris Smalling, zmagający się z drobnym urazem po meczu z Liverpoolem. Dostępny jest także Henrich Mychitarian, więc możliwe, że otrzyma on teraz swoją szansę.
Jose Mourinho
- Nie spodziewam się negatywnego przyjęcia przez kibiców. Nie ma ku temu żadnego powodu. Ich reakcja nie ma jednak znaczenia. Na zawsze będę im wdzięczny. Dzieliliśmy wspaniałe, historyczne chwile. Ludzie zawsze śpiewali moje imię. Przed moim zwolnieniem mogłem spokojnie wracać piechotą do domu bez wysłuchiwania negatywnych i brzydkich słów. Gdy rozpocznie się mecz, o wszystkim zapomnę, fani też zapomną. Wszyscy skupimy się na spotkaniu.
Antonio Conte
-Musimy zwracać uwagę na całą kadrę Manchesteru United. W ich składzie można znaleźć wielu wspaniałych piłkarzy. Jednym z nich jest z pewnością Zlatan Ibrahimović. Uważam go za fantastycznego zawodnika. Jest ich jednak o wiele więcej. Trzeba uważać na cały zespół.