burboniasty dobre kawałki zapodałeś
Mało kto pamięta o podstawowych kwestiach,
Ten świat pędzi do przodu, ludziom odbiera rozum,
Po myślach wycieczka, co druga psychika pęka,
Człowiek który z zewnątrz stoi, a wewnątrz klęka,
Teraz hajs to udręka, wszelkie koneksje waży,
Gdy brat brata okrada lub go daje w łapy władzy,
Gdzie tu są zasady?
Jaka cena twarzy?
Orient, niech ten syf nigdy Ci się nie przydarzy,
Pamiętaj o tych, których nie ma dziś z nami,
oddzielonych murami, pomoc wiele znaczy dla nich,
Nie bądź obojętny, bo zatoniesz jak Titanic,
W tej rzeczywistości, pozbawionej wszelkich granic,
Różne przypadłości się zdarzają w życia młynie,
Przeciwności losu - to i tak Cię nie ominie,
Daj serce dziewczynie, pracuj, pomyśl o rodzinie,
Bo czas Ci się przewinie, będziesz sam w tej dolinie,
A to boli,
Memento mori,
Nie znasz godziny, spróbuj po sobie zostawić coś, nie tylko rutyny
A z resztą jak chcesz, wybór należy do Ciebie
Co z tym zrobisz Ty, wiesz najlepiej !