qrwa ja to się chyba nigdy nie przekonam do polskiej myśli szkoleniowej
gol na 1-0 i automatyczne wycofanie się zamiast dojebania cieniasom drugiego albo i trzeciego i dopiero gra z kontry
to nie takie proste bitek
Zgadzam się z pacyfkiem. Przecież nie uwierzę, że Nawałka mówi do chłopaków: "Jak zakutasimy szybko bramkę to się cofamy..." Litości, to raczej w psychice piłkarzy sie włącza taki syndrom. Grosik miał żeby zajebać, on musi widzieć, że nie ma komu zagrać i napierdala ile fabryka dała z lewej...
Gramy panowie! Wierzymy w Was! JAzdaaaaaaaaaaaa