Niemcy v

Polska – Irlandia Północna

Niedziela, 12 czerwca, godz. 18:00, Allianz Riviera, Nicea (Francja)

Walkę o wyjście z "polskiej" grupy czas zacząć! Choć Biało-Czerwoni z pewnością nie tak wyobrażali sobie wyniki, jakie osiągną w meczach kontrolnych przed EURO 2016 z zespołami, których na tym turnieju zabraknie, czyli Holandią i Litwą, to jednak nie zmienia to faktu, że powszechnie upatruje się w nich głównego kandydata do zajęcia drugiej pozycji w grupie (faworytem numer jeden są Niemcy). Wydaje się, że zespołem, który potencjalnie jest w stanie przeszkodzić kadrze Adama Nawałki w awansie do 1/8 finału może być tylko Ukraina, dlatego tak ważne jest zdobycie przez Polaków kompletu punktów w meczu z najsłabszą na papierze Irlandią Północną.

Polska

O ile porażka 1:2 z Oranje nie jest powodem do wstydu - bądź co bądź Holandia to brązowy medalista ostatniego Mundialu - tak już bezbramkowy remis z mocno przeciętną Litwą rozczarował polskich kibiców. Aspiracje Biało-Czerwonych przed startem EURO 2016 są bardzo wysokie, dlatego może to i lepiej, że słabsze mecze przytrafiły się naszej reprezentacji jeszcze przed startem mistrzowskiego turnieju, a nie już we Francji. Nie można także pozwolić, aby wyniki dwóch spotkań przysłoniły to, jak Orły Nawałki sprawowały się przez wcześniejszych kilkanaście miesięcy - a przecież w ostatnich 19 występach polska kadra tylko dwukrotnie doznała porażki, w tym raz z mistrzami świata, Niemcami!

W innych meczach kontrolnych przed francuskim turniejem, Polacy pokonali 4:2 Islandię, 3:1 Czechy, 1:0 Serbię i 5:0 Finlandię. Z kolei podczas turnieju kwalifikacyjnego Biało-Czerwoni zajęli drugie miejsce w grupie D, premiujące bezpośrednim awansem. Po wywalczeniu sześciu zwycięstw i trzech remisów (a także przy jednej porażce), Polakom zabrakło tylko jednego punktu do wyprzedzenia w tabeli Niemców. Nasz Orły wyprzedziły natomiast trzecią Irlandię i czwartą Szkocję, a także znacznie słabsze zespoły Gruzji i Gibraltaru. Traf chciał, że podczas EURO 2016 Biało-Czerwoni ponownie trafili do grupy z Niemcami, a także "drugim" zespołem z wyspy o nazwie Irlandia, czyli reprezentacją Irlandii Północnej. Stawkę w tej grupie uzupełni współgospodarz EURO 2012 z Polską, czyli Ukraina.

Irlandia Północna

Norn Iron, pomimo tego, że są postrzegani jako outsider grupy C, w rankingu FIFA zajmują miejsce przed Polską - plasują się na 25. pozycji, podczas gdy Biało-Czerwoni na 27. Kadra Michaela O'Neilla podobnie lekceważona była w kwalifikacjach do EURO, co nie przeszkodziło jej w wygraniu grupy, w której rywalizowała z Rumunią, Węgrami, Finlandią, Wyspami Owczymi i Grecją. Historyczny, pierwszy awans Irlandii Północnej na Mistrzostwa Europy to najważniejsze piłkarskie wydarzenie w tym kraju od 1986, gdy Norn Iron po raz ostatni brali udział w Mistrzostwach Świata, odpadając na etapie fazy grupowej.

Co ciekawe, reprezentacja kierowana przez O'Neilla w meczach towarzyskich rozgrywanych już po zakończeniu kwalifikacji do EURO pochwalić się może lepszym bilansem, niż Polska. Północnym Irlandczykom udało się pokonać Łotwę (1:0), Słowenię (1:0) i Białoruś (3:0), jak również zremisować z Walią (1:1) i Słowacją (0:0). Tylko jeden gol stracony przez ponad 450 minut gry może robić wrażenie i powinien dać do myślenia Robertowi Lewandowskiemu, czy Arkadiuszowi Milikowi. Mało tego, Norn Iron więcej niż jednej bramki w meczu nie stracili od listopada 2014 r., co najlepiej uzmysławia, jak prezentuje się defensywa tego zespołu.

Podsumowanie

Choć Norn Iron wydają się zespołem słabszym od Biało-Czerwonych, to jednak mogą pochwalić się korzystnym bilansem starć z Polakami. W dotychczasowych dziewięciu pojedynkach pierwszych reprezentacji Irlandia Północna zwyciężała cztery razy, Polska trzy razy i dwukrotnie padł remis. Ostatnie dwa mecze, rozegrane w 2009 r., to zwycięstwo Norn Iron 3:2 i remis 1:1. Polacy pokonali Irlandię Północną trzykrotnie z rzędu w latach 2002, 2004 i 2005. Czy w niedzielę przypomną sobie tamte dobre czasy i zainaugurują swój udział w EURO 2016 od zwycięstwa?

Polska

D, L, W, W, W

bramki 10-3, +7

Irlandia Północna

D, W, W, D, W

bramki 6-1, +5

za Oddsring

#4
2W/1L - 9
12/06/2016 - 21:00
Niemcy - Ukraina
typ 1
kurs.1,55
Pilka nozna euro 2016

Jeden z głównych faworytów do tytułu czyli prawie jak zawsze, zaczyna turniej z dość dobrze dysponowanym aczkolwiek średnim zespołem ukrainy. Ukraincy w eliminacjach ulegli tylko Hiszpanii ale grupa nie była zbyt wymagająca, Słowacja, Słowenia, Białoruś i dostarczyciele punktów. Mysle ze w dzisiejszym meczu to nie ukraincy beda pierwszoplanowymi postaciami a Niemcy i niespodzianki tu nie bedzie. Niemiecka kadra zmienila nieco sklad od ostatnich mistrzostw, z kadry odeszli zasluzeni m in. Lahm i Klose. Jednak to nie oslabilo druzyny. W ataku co prawda jest solidny Gomez i Podolski jako joker ale na tej pozycji moze grac ultrauniwersalny Muller a nawet Gótze. Muller to czlowiek nadajacy sie niemal na kazda pozycje. W obronie miejsce Lahma spokojnie moze zastapic o ile bedzie zdrowy Hummels. Tak naprawde najsilniejsza formacja Niemiec jest pomoc. Tu trener ma kłopt bogactwa. Oto czym dysponuje:
Sami Khedira (Juventus Turyn), Bastian Schweinsteiger (Manchester United), Toni Kroos (Real Madryt), Joshua Kimmich, Thomas Mueller, Mario Goetze (Bayern Monachium), Julian Weigl (Borussia Dortmund), Mesut Oezil (Arsenal Londyn), Julian Draxler, Andre Schuerrle (wolfsburg)
Nie ma żartów taki zestaw pomocników defensywnych i ofensywnych pozwala na łamanie najlepszej nawet obrony. A ukraincy takiej na pewno nie maja, mysle ze jak dostana jedna bramke to sie grubo pogubią. Mysle ze niemiecka maszyna zacznie ten turniej od zwyciestwa i powoli zacznie sie wkrecac jeszcze bardziej na obroty.

Ukraina - Polska

Kolejny mecz biało-czerwonych i kolejna szansa na wygraną, albo bonus 100%!

Zobacz Warunki promocji

Wtorek, 21 czerwca, godz. 18:00, Stade Velodrome, Marsylia (Francja)

Tak dobrej postawy piłkarskiej reprezentacji Polski na jakimkolwiek międzynarodowym turnieju nie byliśmy świadkami od wielu, wielu lat. Niepokonani Biało-Czerwoni we wtorek staną przed szansą pierwszego w historii wyjścia z grupy podczas Mistrzostw Europy. O wszystkim zadecyduje mecz z Ukrainą, która na EURO 2016 nie zdobyła jeszcze ani gola, ani punktu i jako pierwsza pożegnała się z turniejem, a także równoległy pojedynek mistrzów świata, Niemców, z Irlandią Północną.

Ukraina

Przed startem EURO 2016 wydawało się, że kwestia tego, kto zajmie drugie miejsce w grupie C, rozstrzygnięta zostanie w ostatniej kolejce, podczas bezpośredniego pojedynku pomiędzy głównym kandydatami do tej pozycji, Polską i Ukrainą. Tymczasem Żółto-Błękitni już po drugiej turze spotkań rozpoczęli pakowanie walizek i po starciu z Biało-Czerwonymi będą wracać do domu. Nie pomogła im nawet odmieniona formuła turnieju, dopuszczająca możliwość awansu do 1/8 finału nawet z trzeciego miejsca w grupie. Po porażkach 0:2 z Niemcami i 0:2 z takim outsiderem, jak Irlandia Północna, jest już pewne: Ukraińcy nie skończą rywalizacji wyżej, niż na ostatniej, czwartej pozycji.

Jeśli wierzyć doniesieniom ukraińskich mediów, zaraz po meczu z Polakami z funkcją selekcjonera narodowej reprezentacji pożegna się Mychajło Fomenko, którego kontrakt nie zostanie przedłużony. Pod jego wodzą kadra Ukrainy w zaledwie dwóch meczach na EURO straciła tyle samo goli, co łącznie podczas wszystkich 10 spotkań kwalifikacyjnych - a przecież w trakcie walki o bilet do Francji musiała zmagać się m.in. z aktualnym mistrzem Europy, Hiszpanią. Faworytem do objęcia reprezentacji po Fomence jest legenda ukraińskiego futbolu, Andrij Szewczenko.

Polska

Nawet jeśli Biało-Czerwoni wciąż oficjalnie nie awansowali do 1/8 finału, to selekcjoner Adam Nawałka wydaje się być pewnym sukcesu. Świadczą o tym zmiany w składzie, jakie zapowiedział trener na mecz z Ukrainą, wyraźnie wskazujące na to, że oszczędzani będą zawodnicy, którzy w wypadku otrzymania żółtego kartonika musieliby pauzować w 1/8 finału. Najprawdopodobniej w miejsce Łukasza Piszczka wstawiony zostanie Thiago Cionek, za Krzysztofa Mączyńskiego zagra Piotr Zieliński, a za Kamila Grosickiego - rewelacyjny, 19-letni Bartosz Kapustka. Te zmiany w składzie nie wpływają oczywiście na postrzeganie Polaków jako faworytów wtorkowego meczu.

Notowania naszych Orłów były wysokie jeszcze przed startem EURO, potem co najmniej zostały podtrzymane po zwycięstwie 1:0 nad Irlandią Północną, by następnie jeszcze wzrosnąć za sprawą bezbramkowego remisu z Niemcami. W starciu z aktualnymi mistrzami świata Polacy zachwycili grą obronną - mecz życia rozegrał Michał Pazdan (siedem przechwytów), który wcześniej w spotkaniu z Norn Iron nie ustrzegł się błędów. Biało-Czerwoni mogli nawet pokonać Niemców i pewnie by tego dokonali, gdyby w dwóch znakomitych sytuacjach strzeleckich nieco lepiej zachował się Arkadiusz Milik, zdobywca gola z pierwszego meczu, który podczas EURO korzysta z faktu, że obrońcy rywali skupiają się na kryciu Roberta Lewandowskiego.

Podsumowanie

Choć Polacy wygrali dwa pierwsze mecze, jakie rozegrali z Ukrainą - w latach 1998 i 2000 - to jednak od tamtej pory ani razu nie zdołali uporać się z Żółto-Błękitnymi. Najnowsze dwa pojedynki pomiędzy współgospodarzami EURO 2012 miały miejsce w 2013 roku, podczas eliminacji do Mundialu 2014 i zakończyły się zwycięstwami Ukraińców 3:1 w Warszawie i 1:0 w Charkowie. Czy Biało-Czerwoni udowodnią we wtorek, że poczynili od tamtej pory wielki postęp i awansują do 1/8 finału EURO 2016?

Ukraina

L, L, W, W, W

bramki 8-8

Polska

D, W, D, L, W

bramki 7-2, +5

za Oddsring