moja by się na pewno na takie coś nie zgodziła

Sie wie, Sensei za kałamaż w biurze Fergusona robi, a nie w stanach urzęduje;-)

wyjechałem chwilę po maturze i tak zostało

kiedyś miałem pause 2 lata bo mnie złapali jak pracowałem na czarno

nie obraź się ale znając Ciebie to się nie dziwię...

masz dwa obywatelstwa?

Chudego raczej też by nie wysłała. Chyba że z koleżanką która miałaby jego pilnować

Nie na czarno tylko był mały wypadek w pracy

my chyba zostaniemy funflami po wędce

czyli trochę przed przełomem wieków, to były złote czasy, pracując w takiej Holandii w rok, dwa można było na mieszkanie w Polsce zarobić

Pewnie pacyfek lubi sobie zanieść Laskowskiego: wybuduje domu drewniany z sosnowego drzewa...

Tutaj deficyt kontraktorów, do murarki bez żadnego doświadczenia 20/h

Ja nie mam baby i mieć nie będę więc nie było by komu mnie zatrzymywać, poza tym nigdzie się nie wybieram bo dobrze mi tu gdzie jestem

Inter aw @2
W dogrywce się raczej nic już nie wydarzy a karne to loteria, więc po @2 biere

lata 90-te to zarabiałem 60 mln na nasze a mój ojciec w Jaworze 7 mln

wróć! jakbym miał milion baksów to dzida w odludne miejsce bez internetów i jak najdalej z dala od swołoczy i podobnie jak pacyfek - staw z rybami i nic mi więcej nie potrzeba do szczęścia, raz na jakiś czas wybrałbym się do miasta coś poruchać

Teraz jak pracujesz? Umowa u szwaba czy własna firma?

To gdzieś to rozpierdolił? Powinieneś już dawno mieć taki domek i kupony odcinać

Kobylański słabszy od Ewy Pajor

teraz własna firma