Biczu, przecież Chelsea to Twój klub, nie chcesz dla nich jak najlepiej. Willian jest jak zagubiony we mgle na boisku.
Również uwielbiam Chelsea, od czasów Poyeta, Zoli, Hasselbainka i innych. Przed petrodolarami, ale teraz to patrzyłem na ich grę i wyniki z zakrytymi palcami. Lekki wstyd.
Szkoda,że Jose odszedł, ale chyba zawodnicy mieli dosyć. Czuję mały spisek. Wątpię, że się wypalił w Chelsea.
Wróci
