jakby wiedział , że jesteś z gdyni to kazał by ci zagrać za to co zagrałeś x 4 ( to żart oczywiście bez urazy proszę )
ale faktycznie niezły pasztet na villareal - można było się naciąć - na pocieszenie gdynianina powiem ci , że skusiłem się kiedyś na arsenal jak ciągnął najdłuższą serię bez porażki - noi popłynąłem arsenal - leeds 2:3 - długo to pamiętam .
hiszpańska liga ciężka do typowania , ale kursy są spoko
ja ciągnę sevillę bo mają mocne wejście w sezon .
noi real w tym roku z wyjazdów , ale jak kursy będą w ok 1,7-2 - niżej mi się nie kalkuluje