większego pajaca niż Bronek nie ma w tej lidze...
Te mecze z jego udziałem sa nudne na maxa, zawsze to samo. Bierze piłe w łapy, pokozłuje i albo na siłe wbija pod kosz albo cegli za 3. Raz wpadnie raz nie ale z nim w składzie zespoły grają mega idiotycznie, zero zespołowej koszykówki, wszystko się kręci wokół tego idioty, chce oddac piłke to odda nie to samicuje te swoje akcyjki od lat to samo...
Nie jestem tzw hejterem LBJ.
Ale dzis odczulem w prtfelu jak odjebal hale,fartownie ogarneli mi hc,a mogli brac mecz.
Love tez zrobil hale