#6554592 - 24/10/2015 22:55
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Piostar]
|
5 minut po czasie
Meldunek: 13/05/2005
Postów: 19746
Skąd: katowice tychy
|
legia lech X2 lechia 2 MU 1 dnb
|
Do góry
|
|
|
|
#6554593 - 24/10/2015 22:56
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: moor6]
|
Sherlock Holmes
Meldunek: 17/08/2005
Postów: 83462
Skąd: jawor/bremen
|
legia lech X2 lechia 2 MU 1 dnb pracujesz dla buka mooru
|
Do góry
|
|
|
|
#6554597 - 24/10/2015 23:00
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: moor6]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/12/2004
Postów: 22187
Skąd: Chorzów
|
co na jutro polecacie ?? a jak typujecie derby MU-MC ?? dla mnie gruby over (4-5 bramek)
|
Do góry
|
|
|
|
#6554598 - 24/10/2015 23:00
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Piostar]
|
Wiara Gwarancja Wygranej
Meldunek: 19/07/2004
Postów: 25975
Skąd: Debica - Bognor Regis
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6554599 - 24/10/2015 23:01
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Master.com back]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/12/2004
Postów: 22187
Skąd: Chorzów
|
Jak jutro Legia nie wygra to będą Melepetami. ;-)) Nowa "miotła" w klubie, prestige mecz (czy jak to się pisze ;-)) ), skład jest, umiejętności są, więc wszystko będzie polegać na ambicji i woli walki. :-)) to samo możesz napisać o Lechu. dodatkowo podbudowani ambicjonalnie po wygranej z liderem serie
|
Do góry
|
|
|
|
#6554600 - 24/10/2015 23:02
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Master.com back]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/12/2009
Postów: 37828
|
akagi, niestety - wg mnie niestety, tak, ale tronk chyba nie przeczył temu, że tak jest! Miło, że mimo różnicy "kibicowskiej" można mieć bądź co bądź podobne zdanie, no może po imc-em, który to zdania własnego nie ma. ;-))) Dobra dobra, ustaliliśmy że... Każdy te, jak również pozostałe święta do końca swoich dni będzie spędzał " po swojemu ". Istnieje wprawdzie możliwość że kiedyś jakiejś maści ajatollahy, będą chciały żeby spędzać święta po ichniemu, ale może tego nie dożyję.
|
Do góry
|
|
|
|
#6554601 - 24/10/2015 23:02
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Master.com back]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
1 listopada nie chodzę na cmentarz, i tak od 4 lat, zdarza się czasem, przy ładnej pogodzie że na "motórze" śmignę, ale z zasady w ten dzień z domu dupy nie ruszam bo nie mam ochoty spotkać nikogo kto wpadł tam jak na odpust, "spalić znicza" i popindolić o ciotce Marynie. I powiem tylko jedno, po za tym okresem bywam regularnie choć nienawidzę tego miejsca i zdecydowanie bardziej wolę wieczorem usiąść na tarasie i przeczytać kilka stron z ulubionej książki Kacpra, wtedy czuję tą bliskość, a bardziej jej namiastkę ale zawsze to lepsze niż nic. Nic i nikt mi go nie zwróci, ale możliwość spędzenia choćby chwili razem w ten sposób to moja jedyna namiastka tego co nigdy nie wróci. Ważniejsze co mamy w głowie i sercu niż to co pokażemy na cmentarzu, niestety w naszym kraju to nie jest takie oczywiste. Swoją drogą, chujowy temat zapodaliście, a z drugiej strony przypomniałem sobie pacyfkową przesyłkę, dożywotni szacunek
|
Do góry
|
|
|
|
#6554602 - 24/10/2015 23:02
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Piostar]
|
5 minut po czasie
Meldunek: 13/05/2005
Postów: 19746
Skąd: katowice tychy
|
MAlaga po przerwie po win !!!
|
Do góry
|
|
|
|
#6554604 - 24/10/2015 23:06
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Biszop]
|
Meldunek: 12/10/2003
Postów: 36854
|
1 listopada nie chodzę na cmentarz, i tak od 4 lat, zdarza się czasem, przy ładnej pogodzie że na "motórze" śmignę, ale z zasady w ten dzień z domu dupy nie ruszam bo nie mam ochoty spotkać nikogo kto wpadł tam jak na odpust, "spalić znicza" i popindolić o ciotce Marynie. I powiem tylko jedno, po za tym okresem bywam regularnie choć nienawidzę tego miejsca i zdecydowanie bardziej wolę wieczorem usiąść na tarasie i przeczytać kilka stron z ulubionej książki Kacpra, wtedy czuję tą bliskość, a bardziej jej namiastkę ale zawsze to lepsze niż nic. Nic i nikt mi go nie zwróci, ale możliwość spędzenia choćby chwili razem w ten sposób to moja jedyna namiastka tego co nigdy nie wróci. Ważniejsze co mamy w głowie i sercu niż to co pokażemy na cmentarzu, niestety w naszym kraju to nie jest takie oczywiste. Swoją drogą, chujowy temat zapodaliście, a z drugiej strony przypomniałem sobie pacyfkową przesyłkę, dożywotni szacunek Pozwolę sobie zacytować Bońka: "Brawo" zacny post i piękne podejście
|
Do góry
|
|
|
|
#6554606 - 24/10/2015 23:06
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: quincy]
|
5 minut po czasie
Meldunek: 13/05/2005
Postów: 19746
Skąd: katowice tychy
|
Kiedyś to jeszcze normalne znicze się paliły, był specyficzny zapach tych zniczy, łuna na niebie wieczorem, ludzie w ciszy po tym cmentarzu spacerowali, nawet z rodzicami się po cichu rozmawiało. Chcąc nie chcąc nawet za dzieciaka myślało się o zmarłych dziadkach i śmierci.
Teraz jak chodzę w Gdańsku na cmentarz 1 listopada to mam wrażenie jakbym był pikniku, odpuście albo imprezie masowej. Bez kitu, brakuje jeszcze wielkiej sceny i kegów z browarami. Amerykanie(Hallowin) się bawią,to i my musimy ich naśladować . Po za tym chcemy i to święto skomercjalizować
|
Do góry
|
|
|
|
#6554607 - 24/10/2015 23:07
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Piostar]
|
Wiara Gwarancja Wygranej
Meldunek: 19/07/2004
Postów: 25975
Skąd: Debica - Bognor Regis
|
ja dawniej robiłem sobie rekawiczke z wosku
|
Do góry
|
|
|
|
#6554608 - 24/10/2015 23:07
Re: QC Piłka nożna 21.10
[Re: Biszop]
|
I love mecz.pl
Meldunek: 12/03/2003
Postów: 51174
Skąd: ze wsi
|
1 listopada nie chodzę na cmentarz, i tak od 4 lat, zdarza się czasem, przy ładnej pogodzie że na "motórze" śmignę, ale z zasady w ten dzień z domu dupy nie ruszam bo nie mam ochoty spotkać nikogo kto wpadł tam jak na odpust, "spalić znicza" i popindolić o ciotce Marynie. I powiem tylko jedno, po za tym okresem bywam regularnie choć nienawidzę tego miejsca i zdecydowanie bardziej wolę wieczorem usiąść na tarasie i przeczytać kilka stron z ulubionej książki Kacpra, wtedy czuję tą bliskość, a bardziej jej namiastkę ale zawsze to lepsze niż nic. Nic i nikt mi go nie zwróci, ale możliwość spędzenia choćby chwili razem w ten sposób to moja jedyna namiastka tego co nigdy nie wróci. Ważniejsze co mamy w głowie i sercu niż to co pokażemy na cmentarzu, niestety w naszym kraju to nie jest takie oczywiste. Swoją drogą, chujowy temat zapodaliście, a z drugiej strony przypomniałem sobie pacyfkową przesyłkę, dożywotni szacunek Aż mnie w gardle ścisnęło jak to przeczytałem(zwłaszcza ten początek). Święta racja i szacunek.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|