Miałem podobnie . Jechałem szybko ,tak szybko że ewidentnie nie zdążył z radarem ,ale zdążył pomachać abym sie zatrzymał. Więc zawrocilem zatrzymalem sie do kontroli. Mowi 96 - ja mowie prosze mi to pokazac ,a on mowi ze myslal ze sie nie zatrzymam i skasowal pomiar po to aby wykonac jeszcze jeden jak sie oddalam co oczywiscie bylo klamstwem bo zatrzymalem sie moze max 200 metrow aby zawrocic. No to mowie ze nic nie przyjmuje. Nastepnie wezwanie na komende ,nie przyznanie sie do winy wypytwanie wiadomo o wszystko . W sadzie ,sędzina nie ma podstaw by nie ufać bardziej zeznaniom policjanta niż moim i mandat 300 zł nie zatrzymanie sie we wskazanym miejscu + 96 km/h na 60 km/h + jakies punkty nie pamietam ile bo bylo to pare dobrych lat temu.
Oczywiście prawda była taka że jechałem szybko jednak na 100 % nic mi nie zmierzył urządzeniem ile ,za sprawiedliwość dostałem jeszcze nie zatrzymanie sie nie we wskazanym miejcu choć zatrzymałem się we wskazanym tylko nie od razu bo musiałem nawrócić.
Cieżko w sądach ,nerwy Cie zjedzą - trzeba sie dogadywać między sobą chyba - sąde polskie niestety nie są sprawiedliwe idź lepiej na jakąś ugodę niech podzwonią pały do siebie o co to chodziło . Dostaniesz 200-300 zł a oszczędzisz zdrowia.
Najlepszym rozwiazaniem są teraz kamerki w samochodach + programy typu Yanosik itp.
Z kamerkami nie jest wcale tak prosto, sąd praktycznie z dowolnej przyczyny może uznać, że nagranie nie jest przydatne w konkretnym przypadku, co jest śmieszne w kontekście tego, że wiele komend Policji, udostępnia specjalne linki czy adresy na które można przesyłać nagrania kierowców którzy złamali przepisy i te nagrania jak najbardziej służą do wszczęcia postępowania
W przypadku jaki opisujesz, kamera byłaby podstawą do ukarania Ciebie, wskazałaby jednoznacznie Twoja winę:)
co do tego namierzania z 700 metrów, kwestia jakim urządzeniem Cię namierzyli, ogólnie Policja ma sprzęt którym może Cię namierzyć z 1500 metrów, oczywiście kwestia natężenia ruchu, wycelować nawet z 700 metrów to sztuka, ale jak najbardziej możliwa i realna.