dokładnie, szanowalem i lubialem, juz po walce ze szpila mowil ze czas jego sie skonczyl, moze jakas walka pozegnalna i tyle, ale takie walki z emerytem jak saleta jeszcze kontuzjowanym dla samej kasy zenada, i jeszcze plac 40zl by w ppv ogladac starcie 5rundowe 2 starcow
ale to nic, wczoraj coś przebąkiwał o walce z Gołotą
" Zapytany o ewentualne nazwiska kolejnych przeciwników Adamek dokonał wyraźnego podziału na kolegów i przyjaciół. - Andrzej Gołota to tylko kolega, na zasadzie "cześć, cześć", więc z nim mogłem walczyć. Ale Krzysiek Włodarczyk czy Mariusz Wach to przyjaciele, z nimi ciężko wyjść do ringu - zadeklarował." co za zryty łeb