Prezekrętu nie było z pewnością na tym etapie rozgrywek nie sądzę by piłkarze próbowali działać na korzyść jakiejkolwiek firmy bukmacherskiej.
Już predzej podejrzewałbym, iż piłkarze sami próbowali coś skręcić dla siebie.
Jak grałaby w tym meczu reprezentacja Szwecji lub Polski wówczas przekręt mogłby wchodzić w grę, nasi czasem mogliby sobie dorobić do honorarium i zagrać padakę dla kaski.
Hiszpanie to po prostu niefortunna wpadka.
W eliminacjach do Euro 2004 Hiszpanie też rywalizowali z Irlandią Płn i padł remis 0:0
Irlandia Płn to nieobliczalna drużyna potrafi sprawić niespodziankę z renomowanym przeciwnikiem, podobnie było z Anglią 1:0 może faworyci miel słabszy dzień.
W przekret to można się raczej bawić w piłce klubowej podczas rozgrywek ligowych bo isnieją róznorakie interesy, jedni rozdaja punkty mając bezpieczną pozycje w tabeli by dorobić do klubowego budzetu, każdy chce grać w pucharach i nikt nie chce z niej spasć.
Tutaj każdy gra dla siebie o awans do turnieju, prestiż i punkty do klasyfikacji więc, dopatrywanie się przekrętów pod katem współpracy z firmami bukmacherskimi uważam za niedorzeczne