Mahut 4,50
Dawno mnie nie bylo, za duzo wygrywac nie mozna! w kazdym razie obok RG przejsc obojetnie nie mozna no i dlugo wyczekiwana promocja zeby kurs na Gulbisa byl 1,18 to buki zeswirowaly, ale lepiej dla mnie, moze i Drewniany Francuz nie jest miszczem ostatnimi czasy, ale po pierwsze gra u siebie, po drugie gra przeciwko beznadziejnemu Ernestowi, poza tym znowu czuje w kosciach zielony kolor tego beta ) ogolnie fakt grania u siebie daje cale nic, ale Francuz pokazal w deblu przed laty z Llodra, ze da sie wygrywac u siebie i jechac na fali az milo! Gdyby nie to, ze gra z Gulbisem nawet zlotowki bym na dziadka nie postawil, ale jest duzo wiecej za niz przeciw, a ze nie jest to kurs rzedu 2, tylko 4,5 to pobieram!
Dokładnie z tym Mahutem masz rację, tak samo jak dzisiaj było 1,10-1,20 na Dimtirova, a już pakuje mandżur.
Gulbis E. - Mahut N. +2.5 seta 2 @1.75
PinnacleGrzech nie spróbować.
Do dubelka dorzucam seta na Mahuta, który wspierany przez fantastyczną paryską publiczność powinien powalczyć. Owszem swoje lata Francuz ma, ale skoro Robert na ambicji powalczył przy dopingu kibiców to czemu nie miałby powalczyć Nicolas? Owszem, Mahut preferuje szybsze nawierzchnie (bardzo dobrze czuje się na trawie) ale przecież Gulbis z swoją HOT HEAD sam może się połamać, bez większego udziału przeciwnika, aby w kolejnym secie wspiąć się na poziom nieosiągalny dla rywala... Ile już takich meczów widziałem w jego wykonaniu Mahut już w R1 sprawił niespodziankę pokonująć Coppejansa, chociaż ja akurat w tamtym meczu też grałem na seta dla Nicolasa. O Gulbisie nie ma co pisać wiele, bo każdy siedzący w tenisie doskonale wie jakiego pokroju jest to gracz. W R1 wygrał 3:0 z innym "czajnikiem" Sijslingiem, więc w sumie ciężko się tym sugerować. Ten rok to ogólnie jednak pasmo porażek i czy aktualnie Ernest jest w takim gazie, aby pokonywać dwóch (obojętnie jakich) rywali pod rząd w stosunku 3:0??? Oj wg mnie zdecydowanie nie i przy solidnej dyspozycji serwisowej Mahuta set dla Francuza jest bardzo realny.
Hura optymizmu na WIN końcowy Mahuta jendak nie popieram, gdyż nie zapominajmy, że Gulbis ma tutaj ogromną pulę punktów do obrony, bo rok temu przegrał tutaj dopiero w SF!