http://wiadomosci.onet.pl/poznan/ostrow-...-sprawcy/1tj4g1


Od 2.30. zakładajac że to nagranie jest prawdziwe to to chyba ktoś powinien stracić pracę.

Jako że w dziale polityka nie wolno się wypowiadać. Pozwolę sobie zacytować

[i]"Originally Posted By: Poljot
Originally Posted By: alfa
jak zarobić minimum 10% bez ryzyka

ciekawe co na to powiedzą fani Hanki, którzy tu ostatnio tak ochoczo się udzielali?


Ja nie jestem fanem Hanki ale proponuję czytać ze zrozumieniem. Ubezpieczenie jest na 10 mld a poza tym przedstawiony punkt jest punktem 11. ubezpieczenia i klauzula obowiązuje tylko w jego zakresie. Suma ubezpieczenia dotyczy całości, czyli przynajmniej jeszcze 10 punktów.
zgadza się Warszawa dostanie całe 3mln na remont oczywiście o ile je dostanie, a za taką kasę to może jakiś kawałek przęsła z drugiej ręki uda się nabyć"

To jest Polska właśnie, nikt za to nie jest odpowiedzialny. W jednym z wywiadów koleś z urzędu miasta wypowiadał się w tym stylu: ubezpieczenie ( podsuma na infrastrukturę) opiewa na tak niską sumę bo w poprzednich latach nic się nie działo, najwyżej coś na kilakset tysięcy złotych. To po co było wykupywać tą klauzulę. Przecież ubezpieczenie jest po to aby była rekompensata w przypadku szkody kóra własnie prewyższa nasze możliwości finansowe.

To tak jak gdyby OC komunikacyjne miało za zadanie nas chronić przed konsekwaencjami finasowymi stłuczek za 1000 czy 2000 zł. Od biedy każdy taką szkodę pokryje. Ono nas chroni gdy my albo ktoś naszym saochodem spowoduje wypadek z dwoma trupami i trzema inwalidami i są zasądzi ze dwa miliony odszkodowania i z 15 tys miesięcznej renty.

Albo się w ogóle nie ubezpieczać albo ubezpieczac się tak aby to odszkodowanie miało odpowiednią wartość gdy dojdzie do zdarzenia.

Most ubezpieczony był na 3 mln, co zapewne pokryłoby koszty jakiejś poważniejszej, ale nie całościowej szkody.
Nie dało się przewidzieć tego co się stało. Przy takim rozumowaniu również zwykłe auta należałoby ubezpieczyć od podpalenia na parkingu. Nie wiem na pewno, ale zakładam, że ubezpieczenie samochodowe tego nie obejmuje.

W błędzie jesteś. Ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wiadomo, że nie bo jak sama nazwa wskazuje ubezpieczona jest odpowiedzialność cywilna ubezpieczonego za wyrządzone szkody a nie pojazd. Ubezpieczenie dobrowolne "autocasco" bądź często "smartcasco", ewentualnie ubezpieczenie "od żywiołów" już tak (a ub. mostu to też ubezpieczenie dobrowolne). Kwestia tylko ogólnych warunków tegoż ubezpieczenia w danym TU - zgodnie z nimi w jednym ubezpieczyciel odpowie za szkody pożarowe wynikające z przyczyn wewnętrznych (i tu podpalenie nie będzie objęte zakresem ochrony), w innych chronił będzie pojazd zarówno od zewnętrznych jak i wewnętrznych przyczyn wybuchu pożaru.

A myślisz że się nie ubezpiecza? Praktycznie każde AC ( nie OC) obejmuje pożar pojazdu ( tżeba wyróżnić jeszcze samozapłon).

Piszesz dosłownie jak mówił pan z magistratu. "Nie dało się przewidzieć tego co się stało" TO WŁAŚNIE OD TEGO SĄ UBEZPIECZENIA. Gdyby ubezpieczyciel przewidział pożar to by tego nawet na 3 mln nie ubezpieczył. Tylu "idiotów " płaci składkę za ubezpieczenie od wypadków przy pracy a przez całe życie ani oni ani nikt ze znajomych nwet wypadu przy pracy nie widzieli na oczy. Oni nie placą składki aby dostać 300zł jak się skaleczą, ale gdy po wypadku straca zdolnośc do pracyy dostac chociaż te kilkadziesiąt tysięcy zł.


Jak zwykle wychodzi polsa byle jakość, jakoś to będzie.

Macie, coś na temat tego brudnego państwa. Autor: Stanowski

[/url]

i

[url=http://weszlo.com/2015/04/15/stanowski-znowu-krotka-dogrywka/]

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/11-l...czu-n90084.html

Prosze tak działają nasze sądy i prokuratury, ciekawe czy też sie okaże niepoczytalny...?

z tego co tam jest napisane to chyba gość uczciwie nie przepracował 1 dnia, a tu dziwnym trafem śmiga samochodem za ponad 100k, ciekawe czy urząd skarbowy się nim interesował?

skarbowka sie nim nie interesowala bo on nie wyslal 10zl przelewem do Bet-at-home

takimi się US nie interesuje, lepiej niszczyć uczciwych ludzi niż zadzierać z karkami.

Najbardziej żałosne jest to, co mówił jeden z ze swiadków, że przyjechali jego kumple karki i pozabierali jakieś pakunki z auta tego debila Wolva a stojący obok policjanci nic z tym nie zrobili a pewnie tam były jakieś dragi czy inne ziółka....

A ten lekarz do spółki z sędzią co go wyjeli z pudła, to powinni odpowiadać karnie i mieć dożywotnio zakaz wykonywania funkcji publicznych!!!!

Ale to jest POlska i mafia sądowo - lekarsko- policyjna ma się super i robi co chce, w Gdańsku to już w ogóle się cuda dzieją...

Pani premier z ministrem pracy pieją z zachwytów z sukcesu karty duzej rodziny. Śmieciowe zniżki a zachw nie maja granic. Zamiast zrobić coś konkretnego np obnizenie kwoty wolnej od podatku rzuca sie Polakom ochłapy.
Armia urzędników rośnie, dług rośnie, emigracja rośnie. Ale ogolnie jest sukces, tylko czyj?

PAn Tusk żyrandola w Warszawie nie chciał pilnować, wręcz się brzydził , ale w Brukseli to co innego. Jeszcze niedawno w gescie solidarniści opowiadał jak to on będzie miał podobnie jak większość obywateli malutą emeryturkę ( ktoś kto od 25 latdziałający na szczytach władzy). Jaka będzie teraz emeryturka : kilkanaście tysięcy euro miesiecznie i to od 62 roku życia.

Media od lat trąbiły jacy to z Polaków homofoby. Takie homofoby że na prezydeta miasta wybrali geja. Jak Biedroń skończył z antyklerykalizmem i propagandą gejowską to został słupckim Milk-iem. Polakó naprawdę nie interesuje kto z kim sypia. Ostatnio Biedroń zablokował przyszłą wypłatę 300 tys zł premii dla trzech urzędników na 2 lata czyli 50tys rocznie na głowę za nadzór na budową obwodnicy. Oby więcej takich decyzji.

jako "urzędnik państwowy" bardzo chętnie się wypowiem w tej kwestii i jestem jak najbardziej za WZROSTEM tej armii...

a teraz napiszę dlaczego tak uważam:
1. większość administracji wszelkiej maści służb mundurowych powinna być cywilna (czyli zamiast żołnierzami/funkcjonariuszami powinni być urzędnikami państwowymi) bo co to za różnica czy informatyk, księgowa czy najzwyklejszy referent jest mundurowym czy nie?
2. oszczędności... od zaraz jakieś 30%, długofalowo grubo ponad 50% za każdy tak zastąpiony etat (dodatki, dopłaty, ZUSy, wiek emerytalny, wyliczanie emerytury itp.)

a teraz napiszę dlaczego nie ma na to szans... poza ogólnie sprzeciwem samych formacji mundurowych to trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie kto by zechciał pracować za stawki "urzędnicze", czy jakiś radca prawny byłby gotowy pracować 160 godzin miesięcznie za 2300 brutto? albo jakaś księgowa za mniej niż 3k brutto? że o młodszym referencie nie wspomnę bo tu stawka wynosi aż 1055 brutto i jeśli jakiś FRAJER się na to skusi to trzeba kombinować jak mu dozbierać do najniższej krajowej(1750), także na tym polu nie spodziewam się większych zmian...

Może trzeba pieniądze poprzesuwać? Jak przykład ze Słupska, urzędnicy mieli otrzymywać w formie premii 50 tys zł rocznie. Proszę bradzo moze być całkiem przyjemny etat za te pieniądze. Dlaczego prezydenci, burmistrzowie zasiadają w radach nadzorczych spółek i maja z tego tytułu 30-40 tys rocznie. Mozna do tego zadnia oddelegować osobę która teoretycznie mając tylk oto na głowie zajmie się tym lepiej.

Urzędy nic nie wytwarzają. Niech najpierw facet na taśmie w fabryce ( w Polse fabryki cos wytwarzające z taśmą to i tak rarytas) zarobi najpierw 2,5 tys potem może coś skapną urzędnikowi.
Wyłączając duże miasta, w miejscowościach poniżej 60-80 tys mieszkańców praca w urzędzie to rarytas.


Wszędzie optymalizacja a czmu nie w urzedach. Po co 5 ksiącowych po 3 tys brutto. Moze wystarczą dwie po 7 tys brutto.

Po co ganiać małych podatników, sprawdać, kontolować przeliczać. Wpływy z PIT to około 40mld zł. A skala wyłudzeń z VAt to 30 mld zł. Przesunąć urzędników do konkretnych pieniędzy gdzie chodzi o mln zl a nie 3 tys podatku od kogoś kto zarobił 20 tys zł.


Na ostatnim forum ekonomicznym w Krynicy stwierdzono na jednym paneli że Polska moze mieć problem z małymi lotniskami. Trzeba było do tego sztabu ekonomistów ? Każdy rozsądny człowiek wie i wiedział że to nie ma racji bytu. Urzędnicy jednak nie wiedzieli.

Z wszystkim wiadomych względów spora część uzytkowników forum ma bana na politykę. Napisze coś w tym dziale z jakością życia sie to wiąże. Moze Admin zdecyjduje sie rpzenieć posata do bardziej adekwatnego temtu.

Nie rozumiem hura optimizmu na Kukiza.
Jakość dalekowzrocznością ten Pan pochwalić się nie może.
Zagożały zwolennik PO co z tego wyszło wszyscy widzą.
Orędownik pomocy dla Ukrainy wszyscy słyszą jak sie teraz wypowiada.

Główne hasło Kukiza to JOW-y. Jakby miały one zbawić Polskę. Patologie w JOW-ow można kręcić jeszcze lepsze niż w obecnym systemie. Popratrzmy na samorządy wszytscy widzą że jest źle, ludzie są niezadowoleni, wałki kręcone szczególnie w ostanich latach na pieniadzach z Unii są niewyobrażalne i co ludzie głosują na tych samych ludzi.

Kukuiz mówi tylko JOW-ach i o tym jaki to system jest zły na tym koniec. Siłę jego argumentów mozna było zobaczyć w świat sie kręci, z wyszczekaną pannicą ( zachowanie, bo z pozycji życiowej to juz pania).Zresztą wystąpić w progamie w takiej konwencji, gdzie samemu trzeba być poważnym i konkretnym a druga strona może paplać co chce, idiotyczne posunięcie.

CHociaż i tak wolałbym takiego prezydenta niz kogoś z duetu Komorowski-Duda.

nie chce mi się pisać, więc skopiowałem , może zrozumiesz różnice miedzy jowami a tym co jest teraz:

Obecnie mamy sytuację w której każda partia przemawia głosem swojego szefa.
Czyli tak naprawdę nie mamy parlamentu tylko grupy ludzi popierające to co wymyśli ich szef.
Więc w zasadzie taniej by było pozostawić w sejmie tylko szefów partii i każdemu dac tyle głosów ile zostało przyznane po wyborach. Po co nam 460 ludzi którzy głosują tak jak trzech czy 5 szefów im każe.
Nie trzeba by było zmuszac ludzi do głosowania zgodnie z dyscyplina partyjną.

dyscyplina partyjna tak jakoś uważana za normalnośc jest w istocie przejawem maksymalnego totalitaryzmu. Dziwię się że w krajach demokratycznych nie każe się za takie pomysły i przechodzi na tym do porządku dziennego bo to jest dokładne przeciwieństwo demokracji - koniec dygresji.

W przypadku JOW jak uczy doświadczenie prędzej czy później małe partie giną i zostają dwie lub kilka największych.
A niech będzie że zostanie jedna - tylko że to zaden problem.
Ponieważ ludzie są wybrani przez swoich wyborców nie musza się obawiac swojego szefa partii i mogą głosowac tak jak im się podoba a nie tak jak kaze im szef. Trudniej ich zmusić do dyscypliny partyjnej skoro to nie szef im daje miejsce w sejmie a daje je wyborca.
W efekcie nawet jeśli w sejmie będzie jedna partia to będzie tam więcej demokracji niż w obecnym systemie przy 10 partiach, bo dziś 10 partii to 10 ludzi w sejmie.
Przy JOW jedna partia to kilkuset ludzi w sejmie którzy pracują nad kompromisem choćby tylko w szeregach swojej partii.

JOW-y prowadza do marginalizacji małych partii co wszyscy z chęcią podkreślają .
Nie martwmy się jednak o partie, wazniejsze jest co się dzieje z danym krajem a doświadczenie uczy że marginalizowane są kraje w których nie ma JOWów

Co to rozumieć. Najważniejsze że nie rozwiazuje to żadnego problem. Chyba tylko ten że faktycznie oddane głosy ida do konkretnego człowieka. A problem jest w ludziach a nie w systemie.

Jak ludzie głosują widać po chwalebnym przykładzie Pana Stokłosy.
JOWy świetny sposób aby w Polsce wykształciło się kilkuset małych oligarchów.
Z dyscypliną partyjna to tak jak z faulami taktycznymi czy Team order. Wielkie oburzenie gdy ktoś je stosuje a jednocześnie nabijanie się z tych którzy tego nie robiąc przegrywają swoje mecze/wyścigi czy walki.

Problem jest też w mentalności ludzi że głosują na znanych, nie chcą zmian, zadawalają się tym co jest nawet gdy jest to złe.

Czemu w klubach piłkarskch jest tyle roszad trenerów ( czasami aż do przesady) bo nawet Piasta Gliwice nie zadawala tylko to że gra w ekstraklasie chccą coś więcej. A ludzi zadawala 1500 w portfelu, zosprzedanie majątku, brak przemysłu i dla odważnych lub desperatów emigracja.

JOW mogą się byc moze lepiej sprawdzić ale na pewno nie są prawdą objawioną. Moze prościej zmniejszenie liczby posłów do 101 ( rozbudowanie ich biur) wtedy prawie wszystko oni firmują swoim nazwiskiem, przwie cały kraj ich wszystkich zna.

A tak mamy gości zainteresownych swoimi biznesami. Z zasiagu sportowego Kosecki, Papke, Kucharski. Po co Polsce tacy posłowie? Albo awarium albo rybki.

Ponieważ ja też mam bana bo nie popieram wodza i jedynej słusznej partii to tu napiszę. Dziś w Gdańsku są obchody zakończenia II wojny ( czemu dziś to nie wiem, Keitel podpisał akt kapitulacji 8 maja,,,?), zjechało sie mase VIPÓW. I tu właśnie moja uwaga, patrząc na listę gości zagranicznych to po za egzotycznymi prezydentami Bułgarii, Chorwacji, Cypru, Czech, Estonii, Litwy, Rumunii i Ukrainy jest premier Słowacji, natomiast wszytkie liczące się kraje przysyłają jakiś pionków albo nikogo : przewodniczący parlamentów Hiszpanii i Łotwy, zastępca przewodniczącego parlamentu Węgier, były prezydent Niemiec oraz minister obrony Francji.

Nie ma nikogo z Rosji, UK, USA a więc trzech mocarstw tego swiata...

Z Niemiec emeryt...

To właśnie pokazuje jakim zaściankowym krajem jest Polska i jakie poważanie w świecie ma gruby bul!

Wstyd mieć idiote i ignoranta za prezydenta, ale gdy jest szansa się go pozbyć to ludzie z niedojebaniem mózgowym go popierają.To jest niepojęte Polacy strzelają sobie samobója chociaż jest szansa by wybrać człowieka któremu rzeczywiście zależy na Polsce. W końcu skończyłaby sie samowolka tych skurwysynów z rządu. Piszę to tutaj bo wiadomo nie popieram oszustów i nie moge pisać w dziale polityka