Bo tv nie naglasnia mordobicia na disco tylko na stadionach i tyle

No i na disco nowoprzybyly ma nadzieje ze to on komus w morde strzeli a idac na stadion juz wie ze ma male szanse na to

kazow pomijajac argument jakim jest PASJA,dla niektorych to naprawde sens zycia ale wiem i rozumiem ze tego nie da sie wytlumaczyc komus niezangazowanemu ,podbniez jak np to ze ktos zaciaga 80k kredytu zeby wyjsc 8 kilometrow w gore - pasjii sie nie tlumaczy.

Ale mam dla Ciebie argument gdzie jak nazwales "ultrasi" wygrywaja vs pikniki.Otoz w Poslce jest taki burdel w porownaniu do np ligi angielskiej ze tutaj takie kluby jak Lechia Gdansk,Zawisza Bydgoszcz czy Zaglebie Sosnowiec a teraz LKS Lodz czy Hutnik Krakow zyja tylko dzieki inicjatywie kibicow,tych tzw "ultrasow".
Gdyby zostali im sami pikniki - klubow by juz nie bylo

Brniesz brniesz i sam już nie wiesz, czy już wyjść na suchy ląd czy brnąć dalej.

Jedno mogę Ci obiecać na pewno.

Na najbliższym meczu z Jagą, zamiast Snu o Warszawie,
nie będziemy śpiewać :

Jesteśmy z wami,
pikniki,
jesteśmy z wami.

A poza tym,
wszyscy zdrowi.

Całkowicie sie zgadzam z toba. Kropka koniec.


Ultrasi sa niezbedni do prztrwania w trudnych chwilach. Wiadomo ze janusze wtedy przerzucaja się na inny front gdzie sa jakies sukcesy.

Wydaje mi sie tylko ze to jest przetrwanie w okresie kilku lub kilkunastu lat. Potem trzeba wciągnąć pikników zeby byl doplyw kasy i świeżej krwi. Inaczej ultrasi sie wykrusza z czasem i nikt nie zostanie.

I chyba nie ma sensu oceniac kto jest lepszy, to tak jakby porównywac dwie różne rzeczy. To i to potrzebne dla klubu.

#akagi nie do konca rozumiem o co ci chodzi. Wrzucasz jakies letkie przytyki ktore nic nie wnosza, wszyscy inni wpisali cos mądrego a ty jakies glupie przycinki

Ogolnie widac ze mamy z reszta zbiezne opinie ktore mozna przegadac a ty tylko dazysz do konfrontacji. A mi konfrontacja nie jest potrzebna do niczego, nie mam zamiaru z toba wygrac czy przegrac, win-losr mnie nie interesuje tutaj

Ale z kiełbasą na interes to chyba trzeba mieć towar jaki na sprzedaż albo wieprzka zabić. Ja ci powiem jak się teraz biznes robi najpierw trza założyć stowarzyszenie jakie potem trza iść do prezesiny żeby dał etat za 8 koła na miecha w klubie i załatwia się sponsora jak to zauważyłeś "organizacji oprawy" , zbiera piniondze od motłochu na sektorach do puszek i opłaty klimatyczne za atmosferę do biletu za które następnie jedzie się w ciepły klimat pochlać tylko trza uważać żeby cały dobytek oliwkowi Maurowie nie ukradli bo bedzieta w majtkach wracać.

Powiem tak - kazow - nie dążę do żadnej konfrontacji z Tobą.

Nie obrażasz mnie, ani mojego klubu,
zatem nie mam żadnego powodu do konfrontacji z Tobą.

Odnoszę jednak wrażenie, że chciałeś się wykąpać w akwenie,
a zorientowałeś się że woda jest zbyt zimna, a poza tym zbyt głęboka i o niepewnym gruncie. Nie wiesz przez to co zrobić.

Ale nieważne - zdrowie ważne.

Przyjdź kiedyś na Legię,
sam zobaczysz jak to jest.

@akagi

odnosze wrazenie ze twoja sklonnosc do metafor powoli przerasta forma tresc, dyskusja staje sie jalowa

a Twoje ostatnie zdanie oznacza tylko ze ndala nie zrozumiales o czym rozmawiamy caly dzien

no nic konczmy bo nie warto, zdrowie wazne

W rzeczy samej.

akagi daj spokój chłopakowi, nie każdy przepada za tego typu widokami

Dobra impra wczoraj w pociagu, prawda to czy wymysl tvnow?

"Zaatakowali pseudokibice Lechii Gdańsk, a ich ofiarami padli sympatycy Arki Gdynia, którzy wybierali się do Sopotu na galę MMA.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 18, około 150 m za przystankiem SKM Gdańsk Żabianka w kierunku stacji Sopot Wyścigi. Pociąg został zatrzymany za pomocą hamulca bezpieczeństwa znajdującego się w drugim wagonie. Następnie grupa około 80 chuliganów zaczęła obrzucać pociąg kamieniami, a kilkunastu zamaskowanych mężczyzn wtargnęło do pierwszego wagonu i zaczęło atakować wybrane osoby.

- W moim przedziale siedzieli sami faceci i chyba jedna dziewczyna, która też dostała. Nie widziałam innych osób niż te wybierające się na MMA. Po fakcie oni (pobici, przyp. red.) mówili, że nie wiedzą, o co chodzi. Nie przyznawali się, że kibicują Arce Gdynia, tylko że jadą na MMA - relacjonuje świadek zdarzenia.

Pociąg zatrzymał się nagle i zobaczyłam wybiegających na tory facetów w kominiarkach. Zaczęli rzucać kamieniami w szybę i dobijać się do drzwi. Ktoś rzucił hasło - na ziemię! Wszyscy się położyli. Wpadli do środka i zaczęło się mordobicie. Uderzali i kopali. Nie widziałam wiele, bo byłam skulona w rogu. Krzyczałam, żeby zostawili takiego chłopaka, którego kopali po głowie. Pojawiło się sporo krwi. Wtedy nawet próbowałam go (atakującego, przyp. red.) odruchowo odepchnąć i dostałam w twarz - opowiada nam świadek zdarzenia.

Relacje świadków są rozbieżne - część twierdzi, że mężczyźni nie tylko bili rękoma i kopali, ale także uderzali ofiary przedmiotami (kastety, pałki)."

prawda, śledzie dostały oklep w SKM a media jak zwykle zrobiły z tego rzeź niewinnych pasażerów i teraz bohaterska policja wyłapuje tych bandytów....

BKS sprawdzał mi bilety jak jechałem od kolegów z Tczewa do domu

To nie jest dobry temat na rozkminki wczorajszej potyczki. Mniej wiesz, dłużej żyjesz Experto

Może to nas mniej interesować, bo rejon odległy kulturowo ale...

W Egipcie kolejna masakra związana z kibicami.

Ponad 40 ofiar śmiertelnych...

a te zamieszki to nie z powodu ostatnego wyroku skazujacego jakies 200 osob za atak na policjantow (zginelo ich 14)?

tam to sie nie pieprza z malymi wyrokami

Nie, teraz było przed meczem Zamalek - ENPPI.

Tabun ludzi zaczęli wpuszczać tylko jedną wąską bramą i kibice się wkurzyli taką sytuacją.

A później to już sytuacja wymknęła się spod kontroli.

Z tym, że tam chodzi o politykę, a nie kwestie futbolowe.
Jak ktoś podrzuci jakiś dobre merytorycznie opracowanie na ten temat, to będę wdzięczny.

Kibice Zameleku tak mówią.

Prawie każdy tak zmasowany atak policji można uznać za politykę.

Przyczynę stworzyła zła organizacja tego meczu,
a że w tle pojawiła się również polityka...

Tak bywa w państwach o niestabilnej sytuacji w tym obszarze.

I najprawdopodobniej Jaga nie wejdzie na Ł3 w niedziele. Parodia. Spece bez bezpieczeństwa wolą kilka stów biegających po mieście, niż stłoczonych na sektorze i machających płotem.