Nie widzisz roznicy pomiedzy sytuacja z 2009r gdzie Castellani ledwo co objawszy reprezentacje najpierw w LS dostal baty przegrywajac wszystkie mecze z Brazylia w tragicznym stylu, przegrywajac z Finlandia 3 z 4 spotkan i meczac sie z Wenezuela. Potem pojechal na ME bez Winiara, Wlazlego i zdobyl zloto. Trener, ktorego ciezko w tamtym czasie nazwac wybitnym fachowcem mimo, ze ze Skra zdobywal wszystko co chcial - w kraju.
Zreszta po co ja sie tu produkuje....
Patrzcie jaki potencjał trenerski siedzi w Stephanie dla niego praktycznie pierwsza duża impreza i top 4
Ten post dobitnie swiadczy o tym, ze kolega nie bardzo rozkminia kto w w sztabie trenerskim odwala jaka robote. Pisalem, ze wystarczy zwrocic uwage na czasy i to kto i komu jakie informacje przekazuje. Wystarczylo obejrzec podczas LS migawki ze zgrupowan i treningow.
Ja tu nie twierdze ze awans do TOP4 byl pewny i ze nie ejst to sukces. Pisalem, ze nie jest to wielki szok patrzac na to, ze za wszystko odpowiada Blain a siatkarze w takim skladzie pokazywali podczas LS spory potencjal.
Obawy przez MS byly ogromne. Sam mowilem, ze z takim skladem przyjmujacych podczas tak waznej imprezy mozemy nie dac sobie rady jak przyjdzie do walki z silniejszymi przeciwnikami. Poki co slabsze przyjecie w kilku meczach a co za tym idzie problemu w ataku z lewego skrzydla byly dobrze niwelowane albo przez genialna gre w ataku Wlazlego lub przez dobra gre w relacji blok/obrona + kontratak.