Rosja na tle Brazylii wyglądała dziś naprawdę kiepsko, nie mieli zbyt wielu argumentów w ataku. Inna sprawa, jakie było ich podejście do tego meczu.
na pewno z rosja bedzie na smierc i zycie bo tak zawsze z nimi gramy i mozemy wygrac
z bra bedzie trudniej bo ten zespol potrafi na waznych imprezach grac kosmos
Przyglądałem się dziś im z bliska i grali kapitalnie, nie wierzę, że nie zdobędą złota.
Mecz Rosji z Brazylią miał bardziej towarzyski wyraz , aniżeli jakiś wymiar , który może zadecydować o dalszych losach tych zespołów.
Rosjanie zbytnio nie przykładali się do gry.
Osobiście uważam , że jednak Brazylia jest poza naszym zasięgiem. Rosjanie mają bardzo dobrą zagrywkę. Prawdopodobnie odrzucą nas od siatki , a wtedy nie widzę Kubiaka lub Miki , który zaszaleje i rąbnie jak Kurek kilkukrotnie bombę. Aczkolwiek Rosjanie to nie jest już ten zespół z Tietuchinem , Michaljovem , Birukovem , Chtiejem , verbowem...
Są nowe twarze i siła uderzenia nie jest , aż tak duża. Spiridonov nie robi na mnie wrażenia z drugim przyjmującym. To przeciętniacy.
Reasumując nie daje większych szans naszemu zespołowi na wyjście z grupy. Szanse oscylują w granicach 10-15%.