o kurwa to ladna kompromitacja tego konkursu

Eee przeciez dobrze grala kobita. Tylko ze jej postac jej mega wkurwiajaca i dlatego przewaznie taki ma odbior

Jutro w TV.
TVP Kultura 23:50 (dramat):
http://www.filmweb.pl/film/Chlew-1969-33320
Film zamordowanego skandalisty Piera Paolo Pasoliniego.
Polecam przeczytać jego biografię.
"Jego kino rozpięte jest między skrajnościami: jest w nich marksizm(Teoremat, Mama Roma) i katolicyzm (Ewangelia wg Mateusza, Ptaki i ptaszyska), niemal dokumentalny opis rzeczywistości (Włóczykij) i naturalistyczny symbolizm (Medea, Król Edyp), polityka, mit, nihilizm, zwątpienie (Salo, Chlew) i pochwała życia w jego biologicznej, cielesnej witalności (Opowieści kantenberyjskie, Dekameron). Pasolini zaczynał od bliskiego neorealizmowi opisu marginesów współczesnego mu życia, potem chętnie sięgał po kostium historyczny. Jego filmy pozostawały jednak zawsze drapieżne, pełne pasji, estetycznych ekstremów. Tworzył obrazy wizjonerskie, na swój niepokojący sposób poetyckie, ale przede wszystkim zatopione w jedynej realności jaką uznawał - w cielesności, zmysłowym doświadczeniu rytmu pożądania, cierpienia, spełnienia, przyjemności i śmierci. Nic dziwnego, że był uważany za obrazoburcę i wroga religii. Nic dziwnego też, że nie mieścił się w ramach wyznawanego przez siebie marksizmu, który jest zbyt racjonalny, by zaakceptować dzikie indywidua jego pokroju. Życie i śmierć, jako biologiczny konkret - to była dla Pasoliniego świętość i robił z niej spektakl"
Nie oglądałem "Chlew", ale widziałem jego 2filmy:
"Salo, czyli 120 dni Sodomy"
"Kwiat tysiąca i jednej nocy"
i muszę przyznać, że pozostają w pamięci.

Przy okazji.
"Ben Hur"(1959) najlepszy film jaki widziałem.

Obejrzalem ten film, nie wiedzialem, ze to bylo krecone na faktach tylko je nieco zmienili na potrzeby filmu.
Mnie koncowka filmu tez rozczarowala.

za 25 minut http://www.telemagazyn.pl/film/87149/lot-93

bardzo dobry polecam

Most Wanted Man - ekranizacja la Carre, nie tak dobry jak Szpieg, za to żywszy. Solidne aktorstwo, PSH genialny, McAdams z wiekiem coraz bardziej apetyczna. Fajnie patrzeć na amerykanów w Hamburgu w 'kontynentalnym' filmie bez hollywoodu. Jedyne do czego można się przyczepić to głupota.. (nie będę spojlerował ;)) Polecam.

Okno na Podwórze - ja się nie zachwyciłem. Fajne, ale bez rewelacji. Za wolno się rozkręca, dla mnie można ten film zacząć po pierwszej godzinie, a nie wiele się straci.
Oglądałem trochę Hitcha ostatnio (Rebeka, Zagraniczny Korespondent, Starsza pani znika) i na pewno nie jest to mój ulubiony twórca. Nie można powiedzieć, że są to złe filmy. Owszem wszystkie trzymają poziom, ale żaden z tych które widziałem niczym specjalnym się nie wyróżnia.

Trójkąt Bermudzki (1988) - polski film sensacyjny schyłku PRL, ciekawy scenariusz, fajnie zagrane, warto zobaczyć choćby z ciekawości. Z podobnych klimatów widziałem też Prywatne śledztwo, ale Trójkąt lepszy

A i chyba najlepszy film dokumentalny jaki widziałem ever. Szczurołap (1986). Jest na youtube. Wstrząs, szok i niedowierzanie

Co Hitcha jeszcze widziałeś?

Ja polecam obejrzeć te:
M jak morderstwo, Urzeczona, Lina aka Sznur, Nieznajomi z pociągu, Łódź ratunkową, Północ północny zachód (dla sceny z samolotem ).

O Psychozie nie wspominam, bo myślę, że już dawno widziałeś.

Może tyle, bo zaczynam się rozpędzać i mógłbym jeszcze ze 30 jego filmów wymienić (do każdego znalazł by się powód dla którego warto zobaczyć )

Szczurołap potwierdzam, porażający film.
A z ostatnio obejrzanych przeze ze mnie polecam "Dotyk zła" Orsona Wellesa. Scena otwarcia , to coś tak wybitnego, że nie wypada tego nie zobaczyć.

Uwaga!
Wszystkie wyżej wymienione filmy, nie są dla ludzi, którzy nie oglądają niczego co zostało wyprodukowane under 2014r.

Zrodzony w ogniu
Charakterny film, charakterne postacie. Bale, Harrelson, Affleck, Dafoe, to tak z grubsza. Ameryka, jakiej nie widzi się na wakacyjnych pocztówkach. Dwóch braci, z czego jeden ciężko pracujący w miejscowej fabryce (Bale), a drugi (Affleck), żołnierz służący w Iraku (???), który lubi łatwe pieniądze i walczy za kasę, kręcąc się w towarzystwie niebezpiecznych ludzi. Tyle wprowadzenia wystarczy. Film może nie urywa głowy, ale mimo wszystko warto poświęcić te jakieś 2 godziny.

wzialem sie za nowe seriale typu; legends, manhattan, the last ship, the leftovers czy tez the strain i nic nie wciaga tak jak kiedys prison break, od bidy ujdzie ale jakby bez pomyslu.

jedynie fargo i true detective w tym roku dalo rade, moze jesienia cos ciekawego wyjdzie bo poki co tragedia

bym zapomnial, jeszcze ray donovan daje rade w drugim sezonie, a tak trzeba czekac na sons of anarchy(premiera ost sezonu juz za tydzien)

Właśnie Północ-północny Zachód, Akt oskarżenia i Ptaki. Ten pierwszy podobał mi się najbardziej. Psychozy nie widziałem.
Z tytułów które wymieniłeś ściągam już Lifeboat. Reszta będzie musiała trochę poczekać

Touch of evil rewelacja, genialna kreacja Wellesa. Poza początkiem pamiętam, że świetna była scena w pokoju hotelowym(?) z udziałem Wellesa i Leigh.

Witam,

Zna ktoś jakieś ciekawe filmy kryminalne, ewentualnie innych filmów z interesującą zagadką w tle, z ostatnich lat?
Szukam jakichś tytułów, ale niczego szczególnego nie widzę. Z lepszych ostatnio widziałem (w zasadzie godny polecenia) Potrzask (2012), z gościem zamkniętym przez znaczną część filmu w bagażniku .

Pozdrawiam

obejrzałem wczoraj, mocne 2/10

obok totalnego bezsensu, warto docenić grę aktorską na poziomie castingów do M jak Miłość

Panowie jakiś serial typu HOMELAND ( o CIA, terrosystach, szpiegostwie itp) poszukuje

Jakieś propozycje?

Gdybyś Tom nie był leniwy, tylko zajrzał na drugą stronę tego tematu, znalazłbyś to, czego szukasz. Wspominałem tam wtedy o "The Honourable Woman". Osiem odcinków, serial sensacyjno-szpiegowski, na czasie bo dotyczący skomplikowanych stosunków palestyńsko-żydowskich. To jest, uważam, dobra propozycja, która zebrała sporo pochlebnych recenzji. I o tyle ważne, że tegoroczna.

Mógłbym do tego dorzucić brytyjskie klasyki seriali oparte na prozie Johna Le Carre w postaci "Tinker Tailor Soldier Spy", "Smiley's People" i "A Perfect Spy", ale podejrzewam, że ze względu na dość wolne tempo akcji raczej by Ci się nie spodobały. Tematyka zimnowojenna

Aha no i jest jeszcze mini-serial "The Company" o działalności CIA w czasie zimnej wojny. Trzy odcinki.

I brytyjski "Spooks". Kręcony w latach 2002-2011, 10. sezonów - 88 odcinków, nie licząc spin-offa.

Dzięki Vindom, na Ciebie zawsze można liczyć...gdyby tylko nie ta agresywność

Zapomniałem o dwóch, chyba dwóch sezonach "The Americans". O ile nie widziałeś. Też realia zimnej wojny, lata 80-te. Małżeństwo radzieckich agentów operujących na terenie USA. Mocno popularny

Jesli chodzi o pryzmat Homeland to wlasnie najbardziej The Americans wbije sie w te gusta,z tym ze co sciagne jakas wersje to nie ma do niej napisow,wiec zycze cierpliwosci.