Od 2 tygodni walczę z firmą o wypłatę za urlop wypoczynkowy, dzwoniłem 3 razy i kierowniczka kadr mnie oszukała 2 razy po powiedziała że przelew zrobiony, wczoraj dzwoniłem 3 raz i powiedziała że dziś do 12 ma wyjść od nich, gdyby nie doszedł do jutra do 15 warto sprawę poruszyć w PIP lub sądzie pracy ? to jest jakieś 800 euro urlopu.
jak masz na to papiery to z przyjemnością za niewielki procent poprowadze ci ta sprawę..tj. napisze pozew do SP. przy okazji naślemy na nich pip,pup i inne inspektoraty sanepidowskie że zamkną biznes w trymiga.
przy okazji tak jak mówię, niewiele wezmę, także daj znać co i jak