W takim razie zagram Kanada +2.5, scenariusz mój jest taki, szybkie 2:0 dla Brazylii, później zmiany składzie, odpoczynek dla najlepszych i szansa dla rezerwowych, po walce zrobi się 2:1 i później by z powrotem wrócimy do 1 ustawienia i skończy się 3:1.Argentyna dziś też i Kuba coś w ich stronę.Włosi i Bułgarzy to takie kraje gdzie nie przywiązują wagi do meczów o nic, są to dla nich złe mistrzostwa, apetyty były większe, nie będą się dziś spinać, zagrają z przymusu.Co innego można powiedzieć o Argentynie i Kubie, kraje ambitne i chęć pokazania się światu siatkarskiemu dla kilku zawodników w kontekście gier klubowych.
Argentyna +1.5 i Kuba +1.5 da nam ako prawie 4