...

Puchar Ligi I runda

Valenciennes - Troyes Troyes dnb #1.83

Goście w Pucharze Ligi w zeszłym sezonie dotarli aż do półfinału, gdzie przegrali z Olympique Lyon. W obecnej edycji pucharu nic nie stoi na przeszkodzie, aby powtórzyli ten wynik. Kadrowo wydają się być nawet mocniejsi, a o tym, jak poważnie traktują mecz pierwszej rundy, niech świadczy skład. Trener Troyes powołał praktycznie najsilniejszy skład. Zabrakło jedynie Carole'a, który wystąpił w obu wygranych meczach Troyes w tym sezonie w Ligue 2. Goście w lidze pewnie prowadzą w tabeli z kompletem punktów i bez straty gola. Są jednym z najpoważniejszych kandydatów do awansu do Ligue 1 i jak na razie te plany realizują.

Valenciennes znajduje się na odmiennym biegunie. Spadkowicz z Ligue 1 w trakcie okresu przygotowawczego borykał się z poważnymi problemami finansowymi. W pewnym momencie mówiono, że nawet może zostać zdegradowany do trzeciej ligi. Z drużyną pożegnało się sporo podstawowych graczy z poprzedniego sezonu. Valenciennes nie był przesadnie aktywny na rynku transferowym, sprowadził paru doświadczonych zawodników, zaś sam skład w większości składa się z młodych zawodników. Brakuje tam gwiazd i klasowych piłkarzy, którzy wzięliby na siebie ciężar gry. Valenciennes uchodzi za zespół, który w rozgrywkach ligowych będzie bronił się przed spadkiem. Na razie te prognozy się sprawdzają, bowiem po dwóch kolejkach na ich koncie znajduje się tylko jeden punkt. Nie popisuje się obrona, nieprzyzwyczajona do preferowanego przez trenera Casoniego ustawienia z trójką defensorów. Valenciennes straciło cztery gole.

Wobec wąskiego składu, trudnej sytuacji i traktowania priorytetowo utrzymania w lidze, wątpię, żeby Valenciennes miało chęć na karierę w innych rozgrywkach. Raczej skończy się na tym, że przygodę z Pucharem Ligi zakończy już teraz, żeby skupić się na lidze i nadchodzącej trudnej przeprawie w Tours. Pewnym potwierdzeniem tej tezy jest fakt, że Casoni zostawił paru zawodników, którzy grali w lidze, poza składem. Ale, że jest to pierwsza runda PL dlatego lepiej się zabezpieczyć tak na wszelki wypadek, stąd ten dnb.

Puchar Ligi II runda


Angers - Arles bts #1.95

Taka już tradycja tych rozgrywek, że pada w nich całkiem dużo goli, a trenerzy wystawiają mieszane składy, dając możliwość gry zmiennikom. W poprzedniej rundzie w obu klubach doszło do sporych rotacji, na obecnym etapie rozgrywek też będą, chociaż może na trochę mniejszą skalę. Trener Angers zostawił w domu kilku ważnych zawodników: Kodja, Auriac, Bouka Moutou. Mimo to kadrowo gospodarze prezentują się całkiem dobrze, na tyle przynajmniej, aby uchodzić za faworyta do awansu.

Arles jednakże, choć ma mniejsze szanse, może śmiało pokusić się o niespodziankę, tak jak w I rundzie, kiedy gościło na bardzo trudnym terenie w Niort. A jednak potrafiło ograć ówczesnych gospodarzy, zasłużenie przechodząc na następny etap Pucharu Ligi.

Co warto odnotować nie jest to pierwsze spotkanie oby drużyn w tym sezonie. Angers podejmowało Arles w drugiej kolejce Ligue 2 i wtedy wygrało 2:0. Ale co innego liga, a co innego Puchar. W pucharze gra się bardziej otwartą, ofensywną piłkę, łatwiej o gola i błąd ze strony defensywy. Na tym etapie rozgrywek mało kto kurczowo trzyma się taktyki. Trenerzy na ogół pozostawiają zawodnikom dużo swobody. I myślę, że ten sposób gry pozwoli obu stronom na stworzenie dobrego widowiska, w którym obie przynajmniej po razie wpiszą się na listę strzelców. To również dobra okazja na przełamanie pewnej passy. Otóż ostatnie spotkania między tymi drużynami nie obfitowały w bts-y. Kończyło się tak, że ten kto wygrywał zachowywał czyste konto. Czas na zmianę.


Creteil - GFC Ajaccio Creteil #2.25

Obie drużyny mogą mówić o pechu. Creteil przygodę z Pucharem Ligi zaczęło od potyczki z CA Bastia, którą rozstrzygnęło dopiero w dogrywce. A teraz ponownie zagra z kolejnym zespołem z Korsyki. Różnica polega na tym, że tym razem w roli gospodarza. Ekipa GFC w pierwszej rundzie trafiła na Brest. Była to zacięta rywalizacja, bowiem zwycięzca awans osiągnął w serii rzutów karnych. Dla GFC będzie to drugi wyjazd z rzędu w Pucharze Ligi.

Creteil w I rundzie było tym zespołem, który poza kadrą pozostawił największą liczbę zawodników z pierwszego składu spośród wszystkich biorących udział. Lecz teraz trener Hinschberger zdecydował się powołać mocniejszy skład, z czego wynika, że poważnie podchodzi do tych rozgrywek.

Ajaccio sezon ligowy rozpoczęło nad wyraz dobrze. Drużyna uznawana za jednego z kandydatów do spadku, po czterech kolejkach ma siedem punktów, a co więcej zdobywa sporo goli. Problem w tym, że zespoły z Korsyki puchary krajowe nie do końca traktują poważnie. GFCO ma dość wąski skład, wśród którego ważne role odgrywają zawodnicy bardzo poważnie zaawansowani wiekowo. Dla nich będzie to już szósty mecz w tym miesiącu. Duża dawka, a przecież za kilka dni wracają na boiska ligowe. Dlatego podejrzewam, że Korsykanie będą chcieli się wycofać.

Piłka Nożna - Francja - Francuska Coupe de la ligue
04.02.2015 g.21:00
Monako - Bastia
Typ.1
Kurs.1,47
Bukmacher.Betsson

Analiza.

Polfinal Pucharu Ligi Francuskiej i spotkanie pomiedzy zespolami Monako - Bastia .Zdecydowanym faworytem tej potyczki zespol gospodarzy z kilku powodow.Wyzej w tabeli ligowej bo na miejscu 5 z 40 oczkami,natomiast Korsykanie na miejscu 16 i punktow 24.Takze lepsza ostatnio forma po stronie Monako bo 4-2-0,natomiast Bastia to 2-4-0.Drużyna z Księstwa od grudnia na 13 spotkan wygrala,az 11 meczy a z Pucharu Ligi wyeliminowali juz Lyon i Guingamp.Takze w ostatnim spotkaniu zremisowali u siebie z Lyonem co jest dobrym wynikiem.Dzisiaj graja u siebie na stadionie Ludwika II i wszystko przemawia ,ze to spotkanie wygraja.Stawiam na wynik 2-0 dla Monako.

Paris Saint-Germain – Olympique Lyon

Środa, 13 stycznia, godz. 21:00, Parc des Princes, Paryż (Francja)

Traf chciał, że dwa najlepsze zespoły minionego sezonu we Francji zagrają ze sobą już w ćwierćfinale najnowszej edycji Pucharu Ligi. Zarówno Paris Saint-Germain, jak i Olympique Lyon odniosły w ostatni weekend przekonujące zwycięstwa w Ligue 1, jednak niech nikogo to nie zmyli: oba kluby w kampanii 2015/2016 tak naprawdę dzieli przepaść.

Paris Saint-Germain

Mistrzowie Francji rozgrywają sezon, który trudno określić innym mianem, niż "fenomenalny". Po 20 kolejkach przewaga PSG nad grupą pościgową w tabeli Ligue 1 to niespotykane 20 punktów. Paryżanom udało się zgromadzić 54 oczka dzięki 17 wygranym i trzem remisom. Dla porównania, szósty w tabeli Lyon ma w swoim dorobku 29 punktów, a więc traci do PSG niemal drugie tyle, bo aż 25 oczek. Od początku sezonu PSG we wszystkich rozgrywkach łącznie przegrało tylko jeden mecz: było to starcie w Lidze Mistrzów z Realem Madryt.

Podopieczni Laurenta Blanca deklasują rywali w Ligue 1 na każdym kroku. Ich aktualny bilans bramkowy to 50-9. Les Parisiens w minionych pięciu potyczkach nie dali sobie wbić ani jednego gola, podczas gdy strzelili ich osiem. Ostatni raz PSG straciło bramkę, gdy grało z... Olympique Lyon. Trafienie Les Gones na nic się jednak wtedy zdało, bowiem PSG i tak zdołało rozgromić swoich rywali 5:1. W tegorocznej edycji Pucharu Ligi Paryżanie zagrali tylko jeden mecz, w 1/8 finału z AS Saint-Etienne. Pomimo dominacji na murawie, wygrali wówczas tylko 1:0, po golu Edisona Cavaniego strzelonym w końcowych minutach.

Olympique Lyon

Rok temu Olympique Lyon pożegnał się z Pucharem Ligi już w 1/8 finału, kiedy to musiał uznać wyższość AS Monaco, które zwyciężyło po rzutach karnych. Również w najnowszej edycji turnieju Les Gones nie mieli łatwej przeprawy w tej samej rundzie. Wicemistrzowie Francji trafili na przeciętniaka Ligue 2, Tours FC i pokonali go na Stade de Gerland zaledwie 2:1, strzelając pierwszego gola z rzutu karnego, a drugiego - decydującego - na pięć minut przed końcowym gwizdkiem sędziego. Autorem obu trafień dla Lyonu był Claudio Beauvue.

Wyniki Les Olympiens w bieżącym sezonie mocno rozczarowują, nie jest zatem niespodzianką fakt, iż kierownictwo klubu zdecydowało się w końcówce grudnia na zmianę trenera. Nowym szkoleniowcem Lyonu został Bruno Génésio, asystent poprzedniego trenera zespołu, Huberta Fourniera. Od momentu tej zmiany Lyon rozegrał dwa spotkania, a ich wyniki z pewnością zadowalają kibiców klubu. Les Gones najpierw rozgromili 7:0 Limoges FC (klub z ligi CFA 2) w Coupe de France, a potem w minioną sobotę zwyciężyli w lidze z "czerwoną latarnią" Ligue 1 - ES Troyes (4:1). Pierwszy prawdziwy test dla Genesio odbędzie się jednak dopiero w środę.

Podsumowanie

Można spodziewać się, że piłkarze Lyonu wybiegną na murawę Parc des Princes wyjątkowo mocno zmotywowani, mając w pamięci niedawną wstydliwą porażkę 1:5 z PSG. Oba zespoły grały ze sobą również na inaugurację obecnego sezonu - sierpniowy mecz o Superpuchar Francji został wygrany przez PSG 2:0. Jednak jeszcze w ubiegłorocznej kampanii oba ligowe starcia tych klubów kończyły się remisami 1:1. Czy oznacza to, że jest jakaś nadzieja dla Lyonu?

Paris Saint-Germain

W, W, W, W, W

bramki 8-0, +8

Olympique Lyon

W, W, L, W, L

bramki 15-9, +6

za Oddsring

Ruszyły zapisy

Konkurs Playoff Tenis Singiel. Sponsorowany przez Oddsring - Dział Konkursowy

Konkurs Playoff Tenis Debel. Sponsorowany przez Oddsring - Dział Konkursowy