Ach ten Tazen

Legia awansuje.
Ma nóż na gardle, a jest lepsza piłkarsko.

Poza tym, też wnioski wyciągnie z pierwszego meczu.

Tak że...
niestety - Tazen.

niby nadzieja umiera ostatnia akagi ale nie jestem absolutnie przekonany, ze Legia jest w stanie lepiej sie zaprezentowac w rewanzu z Irlandczykami... zobaczymy co pokaza jutro na tle Belchatowa, ktory wygodnym rywalem z pewnoscia nie jest... smiem twierdzic, ze zarowno jutro jak I w srode w Irlandii mozemy byc swiadkami kolejnych kompromitacji Mistrzow Polski...

Bełchatów to inna bajka.
Sądzę, że jak to mają w zwyczaju ci nasi zawodowcy, będą chcieli wygrać jak najmniejszym nakładem sił.

Natomiast o Dublin jestem raczej spokojny że awansują.

Nie róbcie jaj w rewanżach tak Legia jak i Lech wciągną nosem przeciwników.

Zobaczysz będą przeboje

Witam

W Korei o 12:oo po dwa overy

W którym momencie meczu było widać, że jest lepsza piłkarsko? Legia grała tak jak irole chcieli, jedynie na sam koniec już zmęczeni nie upilnowali Radovicia.

Tak naprawdę byliście praktycznie bez żadnych szans na gola (chyba łącznie były dwie okazje z czego jedna wykorzystana?), wolni, przewidywalni. Jak Patryki chciały wyjść z własnej połowy to robili to klepiąc was jak dzieci. Dawno nie widziałem tak słabego meczu drużyny z naszej ligi w pucharach, bo może były większe kompromitacje, ale wynikające raczej z nieskuteczności.

Pinto, Żyro (człowiek parodia, nie wiem kto z rodziny w Legii siedzi, ale musi mieć konkretne plecy, bo w piłkę to on nie potrafi grać, a podobno Legia mogła zrobić na nim interes życia..), Broź, Brzyski, Rzeźniczak, Radović (to jest kurwa rozgrywający? nawet bramka go nie ratuje) - z tymi amatorami atakujecie LM? Sorry, ale Patryki to max kogo oni mogą ograć.

W tym momencie walczycie o LE, o nic więcej. Cudów nie ma.

" W tym momencie " to byliśmy w ostatnią środę.

23.07. to wprawdzie też środa,
ale to już będzie inny " moment ".

Wisła już kiedyś jechała do Estonii i Azerbejdżanu dojechać lamusów, a wróciła chyba z wynikami kolejno 0-1 i 2-3.

Podobnie Lech rok temu wracał do Poznania rozjebać Grunwald, tylko coś nie pykło.

Jak kiedyś przyczyną słabych występów w pucharach była przerwa letnia, tak teraz uważam, że po prostu stanęliśmy w pewnym momencie i wszyscy do nas doskoczyli. Możemy powoli się modlić, żeby nie trafić na kazachskie drużyny, bo za moment będą rozstawiane w poszczególnych rundach. W tamtym roku zdobyli tyle samo punktów do rankingu co my, a teraz mają najwięcej ze wszystkich drużyn (oczywiście to zasługa grania od 1 rundy).
Brawa dla Ruchu, Jagi, Górnika, Piasta i innych, którzy masowo tną pensje (oczywiście większość nie z własnej woli). Kierujemy się w stronę normalności.

Teraz Lechia zaczyna psuć rynek. Współczuję kibicom, jeżeli w Gdańsku nie wypali i nie będzie sprzedaży zawodników za kilka mln i sukcesów, wtedy znów będą startować z dna.

Co do cięcia kosztów to pełna zgoda. Zarobki trych wkładów do koszulek nie są wogóle adykwatne do umięjetności. Dla mnie piłkarzyk w ekstraklasie powinien mieć 5000pln podstawy a reszta w premiach z wyniki. Wtedy by zapierdalali po boisku jak motorki. A po takim meczu jak w środę na Ł3 to Lesny powinien wejść do szatni i oznajmić sorry ale w tytm miesiącu wypłat nie będzie.

akagi co Ty się łudzisz, w tej rundzie być może jakimś cudem awansują,

ale w kolejnej to byle pastuchy ich pojadą

Zobaczymy - Aro - zobaczymy jak to będzie.

Zajob w robocie, prawie zapomniałem obejrzeć na kogo wylosują Święte Patryki!

e, szkoda, zgwalciliby Legie/Patryków

to Legia chyba Celtik trafi

Święte Patryki/Legia - Celtic/KR

Celtic

no i juz, po emocjach w Warszawie

Jedziemy Szkotów