Daugava jeszcze nigdy meczu w pucharach nie wygrała, a Vikingur nawet raz już awansowali dalej.
Dawać Wyspiarze w tym modern footballu musi jakiś klub z Kazachstanu, Wysp Owczych czy Islandii zaistnieć w tym sezonie.
Hell szanujmy sie jeszcze z Kazachstanu to rozumiem ale Wyspy czy Islandia?
rok temu jakiś klub z Islandii chyba Breidablik albo inny nawet, nawet sobie radził i odpadł dopiero po karnych z klubem z Kazachstanu.
Ja nie mówie że klub z Islandii czy Wysp Owczych mają nagle zacząć wchodzić do faz grupowych LE ale samo to że awansują runde, dwie będzie warte odnotowania.
Choć liczę na kluby typu Ludogorets, Sheriff, Karabach czy Aktobe w tym sezonie że powalczą trochę, no i może Rabotnicki jeszcze jeśli chodzi o LM.