Jak tam Bzyku u Was z tym stadionem. Cały czas się gada a są jakieś konkrety?
Jest jeden konkret. Prezydent zapowiedział, że do 2020 na pewno nie będzie budowania stadionu. Zamiast tego chcą reanimować trupa i wyrzucać kilkadziesiąt milionów na lifting. Z tych kilkudziesięciu baniek jak zwykle zrobi się sto (albo i lepiej), czyli pół nowego stadionu.
Przez ostatnich parę lat to ciągłe lanie wody, mgliste obietnice, wstępne projekty i badania, na które już dobre kilkanaście milionów utopili.
Ot, gospodarność po szczecińsku.