każdy kraj zreszony w CEV ma prawo grać w pucharach europejskich. Nikt nie poiwedział że tam graja amatorzy, liga grenlandzka ma 3 poziomy rozgrywek i po 15 ekip w każdej z nich, więcej niż w Polsce.
Inne kraje takie jak anglia, czy szkocja też powinny niebawem dołączyć do zacnego grona pucharowców, bo nie może być tak że o mistrzostwo europy grają tylko 4-5 krajów, a reszta gra o nic.
Te potegi powinny miec swoj osobny puchar miedzy soba.
Tak jak maja ich reprezentacje -
http://www.cev.lu/Competition-Area/Competition.aspx?ID=700&PID=1326 nie zgodzę się z Tobą, rywalizacja międzypaństwowa to esencja sportu...nikt nie zarzuca w piłce nożnej że gra san marino, a z czasem takie drużyny staja się lepsze. W tej chwili Luksemburg ma np. najlepsza pakę w historii i są w stanie zagrozić każdemu i realnie myśleć o awansie do EURO.
Tak samo uważam, że wszystkie państwa powinny mieć szanse rywalizować w porestiżowych europejskich pocharach. Przecież za każdym zwycięstwem w takim chellen cup idą ogromne pieniądze, za każdy awans do kolejnej rundy, nie mówiąc już o cev cup i LM. W sportkach halowych jeszcze bardziej niż w tych uzależnionych od warunków atmosferycznych zaciera się różnica umiejętnosci, wiec nie widze powodów dla których nie mielibysmy pasjonowac sie niebawem pojedynkami polsko - grenlandzkimi, czy włosko - szkockimi. Swoją drogą to wstyd ze taki kraj jak ojcowie albionu, gdzie grają takie ekipy jak arsenal, MU, czy chelsea, nie moga grać w pucharach. CEV to bardzo skorumpowana organizacja, ale wierze że sie to zmieni