#609229 - 30/06/2006 20:51
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Io sono Interista
Meldunek: 11/07/2005
Postów: 28280
|
Niemcy-Argentyna 2 3,00 10/10 10 j. No to zaczne tak:po pierwsze smieszy mnie mówienie o tym iż Argentynie ten mecz zaprzepaścił arbiter, dziwie sie dlaczego wiekszość ludzi tak pisze gdzie niby arbiter zrobił błąd? Za porażka Argentyny stoi przede wszystkim ich trener, który zrobił tak głupie i bezsensowne zmiany że to sie w mojej głowie nie mieści. Pierwsza zmianato Riquelme mózg zespołu grał jako rozgrywający w każdym meczu i kierował grą, był ważnym elementem w kontrach akcjach ofensywnych potrafił jednym podaniem zmienic losy meczu!a tutaj za niego wchodzi defensywy pomocnik czyli!sygnał od trenera do obrony a przecież Argentyna to nie Włosi! Druga zmianana ławce Messi, Saviola a trener wpuszcza Cruza to dla mnie naprawde nie zrozmiała decyzja, nie jest to aż tak kreatywny gracz aby mógł sobie radzic w pojedynke w lini ataku. Argentyna miała po zdobyciu bramki przewage optyczną mogli spokojnie kontrolować gre a zarazem grać w ataku w takim samym ustawieniu i Niemcy musieli by się otworzyć a to pewnie była by znakomita okazja do zdobycia bramki z kontry prze Argentyne, ale trener wolał cofnąć sie całkowicie pod swoją bramke i grać bardzo pasywnie Czemu nawet minuty nie zagrał Messi w tym meczu przecież on kręci obroncami jak nasi napastnicy kręcą reklamy dla Kubusia i pani Gożdzikowej, z Tevezem za plecami Crespo! To nie Niemcy przejeli inicjatywe tylko Argentyna i trener samowolnie ją oddali, ale to już ich sprawa ja straciłem 10 j. a oni przez swoją głupote szanse na walke o mistrzostwo! Jeszcze o zachowaniu kibiców Niemieckich:TRAGEDIA!bramkarza znoszą na noszach a w jego strone lecą butelki i plastikowe kubki Nie wiem czy Niemcy myśleli że on dalej symuluje na zyskanie czasu Głupie i niczym nie uzasadnione zachowanie kibiców, choć to co Argentyna zrobiła po jedenastkach też pozostawia wiele do życzenia cóż emocje biorą góre nad profesjonalizmem tych wspaniałych piłkarzy! To tyle z mojej strony na temat tego meczu.
|
Do góry
|
|
|
|
#609230 - 30/06/2006 21:17
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Quote:
3.Lubosz "el drukarz" Michel-może nie wypaczył meczu kartakami czy karnymi,ale Ci co grali w piłke,to wiedzą jak można irytować i męczyć psychicznie non stop dyktując faule i auty przeciwko jednej ekipie,drugiej pozwalajac na wiele,zresztą koleś nie podyktował dwóch ewidentnych karnych dla Argentyny i tyle,won na Słowacje oszuście
No i pech z kontuzją bramkarza Argentyny,którego brutalnie skosił volksdeutch Klose,Abundzaneri doskonale broni karne,Franco był tylko firanką...
Sędzia był pośmiewiskiem, w ogóle te mistrzostwa przewyższają nawet Koreę/Japonię pod względem wątpliwego sędziowania.
Karny dla Argentyny był ewidentny, ale sędzia wiedział komu drukować spotkanie. Kolejna skorumpowana męda...
|
Do góry
|
|
|
|
#609231 - 30/06/2006 21:48
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 2582
Skąd: WestSide
|
Praktycznie kolega JRR napisal wszystko. Od siebie tylko dodam,ze ja glownie za porazke obwiniam Pekermana. Naprawde cenilem tego trenera i wierzylem,ze pod jego wodza to albicelestes zdobeda tytul. Ale zmian jakich dokonal w tym meczu to nawet Janas by sie "nie powstydzil" Jak mozna za Riquelme wprowadzic defensywnego pomocnika. Przeciez to tak jakby trener z gory zakladal,ze dowiezie wynik. A tak naprawde nie moze tego byc pewien,czyli powinien zostawic sobie furtke na wypadek wyrownania,czyli wprowadzic w tym przypadku Aimara. Do momentu bramki dla Niemcow spokojnie dawalby sobie rade w defensywie,a po stracie bramki moglby sporo namieszac w ofensywie. I to jest wlasnie ta furtka o ktorej trener nie pomyslal. Druga sprawa: CRUZ... no zesz.. jak zobaczylem,ze wchodzi za Crespo, to malo sie piwem nie oblalem. Pytanie audiotele: skoro prowadzimy 1-0, przeciwnik sie coraz bardziej odkrywa,to kogo nalezy wpuscic do przodu,na ewentualne kontrataki?? A: wysokiego Cruza B: szybkiego i dobrze dryblujacego Messiego I tutaj tez w przypadku wyrownania nadal dysponuej trener sila ognia nie mniejsza od poczatkowej. A to co Cruz, wyprawial wszyscy widzieli... Tak wiec zmiany,zmiany i jeszcze raz zmiany... Druga sprawa. Jest takie powiedzenie: "masz pilke, bramki nie stracisz"... skoro argentyna przez 1 polowe byla w posiadaniu pilki przez 67% gry,to ja sie pytam: dlaczego po strzeleniu bramki oddali inicjatywe,zamiast nadal jak najczesciej utrzymywac sie przy pilce?? Ale to wlasnie trener zmianami dal sygnal: bronimy sie!! Bronic wyniku to chyba tylko Wlosi potrafia,ale nie na Boga albicelestes!! Dodam tylko,ze nie tyle boli mnie przegrana kasa,ale jako kibica Argentyny od Mundialu z 1990 roku, boli sposob w jaki odpadli, a raczej szansa jaka zmarnowali na przynajmniej final PS. Odnosnie sedziowania: Pozdrawiam IGOR
|
Do góry
|
|
|
|
#609232 - 30/06/2006 21:49
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Pooh-Bah
Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
|
Quote:
Quote:
3.Lubosz "el drukarz" Michel-może nie wypaczył meczu kartakami czy karnymi,ale Ci co grali w piłke,to wiedzą jak można irytować i męczyć psychicznie non stop dyktując faule i auty przeciwko jednej ekipie,drugiej pozwalajac na wiele,zresztą koleś nie podyktował dwóch ewidentnych karnych dla Argentyny i tyle,won na Słowacje oszuście
No i pech z kontuzją bramkarza Argentyny,którego brutalnie skosił volksdeutch Klose,Abundzaneri doskonale broni karne,Franco był tylko firanką...
Sędzia był pośmiewiskiem, w ogóle te mistrzostwa przewyższają nawet Koreę/Japonię pod względem wątpliwego sędziowania.
Karny dla Argentyny był ewidentny, ale sędzia wiedział komu drukować spotkanie. Kolejna skorumpowana męda...
nie on pierwszy i nie ostatni. Stąd nie tylko moje pytanie, skoro nawet najwięksi sędziowie na największych imprezach czasem są nieobiektywni, to jak mozna uzdrowić środowisko sędziowskie w Polsce i przede wszystkim w niższych klasach rozgrywkowych <???> Chyba trzeba wprowadzić roboty...przynajmniej w łapę nie będą brały...
|
Do góry
|
|
|
|
#609234 - 30/06/2006 22:18
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
|
"No voy a continuar", aseguró Pekerman...
-- pzdr.bcn1899 *som i serem*
|
Do góry
|
|
|
|
#609235 - 30/06/2006 22:48
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Quote:
Trzy gwoździe do trumny albicelestes:
1.Crespo-dziś strasznie słaby,gdyby choć raz przejoł sprezentowaną piłke,karnych by nie było
2.Packermann- bardzo ceniłem tego szkoleniowca,ale juz nie cenie,jak można w takim meczu przy tylko 1-0 , zdjąć z boiska Riquelme, a za Crespo dac Cruza , mając na ławce Messiego choćby
3.Lubosz "el drukarz" Michel-może nie wypaczył meczu kartakami czy karnymi,ale Ci co grali w piłke,to wiedzą jak można irytować i męczyć psychicznie non stop dyktując faule i auty przeciwko jednej ekipie,drugiej pozwalajac na wiele,zresztą koleś nie podyktował dwóch ewidentnych karnych dla Argentyny i tyle,won na Słowacje oszuście
No i pech z kontuzją bramkarza Argentyny,którego brutalnie skosił volksdeutch Klose,Abundzaneri doskonale broni karne,Franco był tylko firanką...
OJ, GORĄCO CIĄGLE GORĄCO !
Spróbuję na spokojnie 1. Crespo wg. mnie nie był taki słaby, ale nie dochodziły do niego piłki. Bo to jest typ napastnika, któremu trzeba coś rzucić. Potwierdziło się natomiast, że obrona niemiecka do słabych nie należy Moim zdaniem słabszy był Tevez, który staral się, biegał, ale niewiele z tego wynikało. Zresztą w miarę upływu czasu był coraz gorszy 2. Wydaje mi się, że Argentyna miałaby większą korzyść, gdyby od razu wyszli Crespo i Messi. Zmiany trudno zrozumieć. Riquelme prawdopodobnie zszedł, bo miał dosyć, ale powinien wyjść Aimar za niego, a nie defensywny pomocnik. Wpuszczenie Cruza to pomyłka, bo z nim Niemcy wiekszych kłopotów nie mieli. 3. Wiadomo było, że gospodarzom ściany pomagają i sędziowie też. Zwracałem na to uwagę i to było wiadome. Tak było, jest i będzie tak długo, dopóki nie wejdzie elektronika i FIFA nie oczyści się. Sędzia oczywiscie sprzyjał Niemcom, ale wyniku nie wypaczył Bo wybaczcie - karny nie był wcale z gatunku tych ewidentnych, a czegoś takiego nie gwiżdże się przeciwko gospodarzom. Obojętnie, kto tym gospodzarzem jest. Argentyna grając u siebie ( kto pamieta ) też miała pomoc sędziów. Kto typował Argentynę - powinien to wkalkulować
Co do faulu Miro Klose na bramkarzu, to faul był, ale tam nie było złośliwości. Gdyby to zdarzenie nie miało miejsca w polu bramkowym, to nawet nie kalifikowało sie do odgwizdania. Na wyspach wielu takich starć się nie gwiżdzę
A tak na chłodno. Ogladaliśmy emocjonujacy mecz, stojący na wysokim poziomie, choć dla kibiców zbyt wielu fajerwerków nie było. Oba zespoły potwierdziły walory, z ktorych są znane. Mi zaimponowały i Niemcy, i Argentyna. Argentyna w pierwszej połowie, gdzie ku mojemu zdziwieniu przejęła inicjatywę i narzuciła własny styl gry. Niemcy wygladali cieńko i nie pozostało im nic innego, jak się bronić. I okazało sie, że ich defensywa wcale nie jest słaba, bo Albicelestes zbyt wielu sytuacji bramkowych sobie nie wypracowali, a czystej nie mieli wcale.
Oglądaliśmy dwie ładne bramki. Argentyna nie wytrzymala wysokiego tempa i zaczęła gasnąć w drugiej połowie. Zmiany fatalne, w przeciwieństwie do Niemców. Borowski i Odonkor wnieśli sporo ożywienia. W dogrywce Niemcom brakowało sił. Ballack po kontuzji nadawał się do wymiany
Czy gdyby bronił Abbondanzieri to Argentyna by wygrała. Można pogdybać, choc mi się wydaje, że Argentyńczycy przede wszystkim fatalnie strzelali te karne i tu jest diabeł pogrzebany
Jedna z drużyn musiała odpaść. Czułem, że spotka to Argentynę i tak się stało, choć myślałem że nie w karnych, lecz wcześniej.
Choć grałem na Niemców, to też kiepsko, bo grałem DNB i trochę fuksów, które nie weszły. Jako strzelców bramek grałem tych, którzy świetnie grają w powietrzu, czyli Klose, Ballacka, Metzeldera i Mertesackera Tylko Klose wszedł Grałem obie strzelą i to weszło Nie weszła mi wieksza ilość rzutów rożnych w pierwszej połowie Niemcy
Zgadzam się, że sędziowanie gorsze jak w Korei Wkurza mnie to, bo psuje to ogolny obraz, utrudnia typowanie Wkurza mnie to, że FIFA nic sobie z tego nie robi, a wręcz ma sie dobrze. Trzeba poczekać na zmiany w FIFA, bo bez nich cienko widzę szansę na poprawę
Argentyńczycy przegrywać niestety nie potrafią. Ta zadyma po meczu ich kompromituje.
|
Do góry
|
|
|
|
#609236 - 30/06/2006 23:52
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
|
Riquelme był w tym meczu jednym z najsłabszych zawodników... On powinien zejśc z boiska znacznie wcześniej... M.in. dzięki niemu Argentyna nie wygrała tego spotkania, mam przede wszystkim na myśli sytuację kiedy wychodzili z kontrą i mieli przewagę, a Jan Roman Riquelme zamiast szybko podac na prawą stronę, gdzie miał niepilnowanego partnera wolał sobie biec dalej z piłką... a że sprinter z niego taki zajebisty to obrona niemiecka zdąrzyła wrócic i uratowac sytuację. Przecież ten koleś dzisiaj nie potrafił nic konstruktywnego stworzyc na tym boisku. Fakt wyszła mu jedna wrzutka z rzutu rożnego, ale to chyba trochę za mało jak na "wirtuoza". Peckerman zamiast Cambiaso miał wpuścic Messiego lub Aimara, czyli zawodników, którzy idealnie nadają się na grę z kontry.
Nie wiem gdzie Wy widzieliście sytuację po której miał niby byc rzut karny. Jak mówicie o wywrotce Maxi Rodrigueza to chyba się wam coś pomyliło. Ewidentnie widac, że koleś przewrca się sam... tak więc żółta kartka jak najbardziej słuszna w tym wypadku.
Teraz zapewne wszyscy fani Argentyny bedą milion razy oglądali ten mecz i wyszukiwali błędów sędziowskich...
Ludzie, nie potraficie przegrywac? Przyznajcie chociaż raz, że Argentyna przegrała bo grała słabo, a nie szukajcie wytłumaczenia w kibicach, sędziach, nierównej trawie, zbyt zielonej trawie...
|
Do góry
|
|
|
|
#609237 - 01/07/2006 00:04
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Quote:
Przyznajcie chociaż raz, że Argentyna przegrała bo grała słabo, a nie szukajcie wytłumaczenia w kibicach, sędziach, nierównej trawie, zbyt zielonej trawie...
Nie filozuj
Ja się nie przyznam
Argentyna przegrała nie dlatego że grała słabo tylko dlatego że Ayala spierd*****ł karnego zresztą Cambiasso też
Dobranoc
|
Do góry
|
|
|
|
#609238 - 01/07/2006 00:43
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Słabo to grali potomkowie Adolfa,ale Packerman zrobił zajebiste zmiany i albicelestes zaczeli się bronić, co wszyscy wiemy jak się dla nich skończyło. Niemcy nie mieli żadnej setki,popełniali tragiczne błędy w obronie,momentami nie potrafili wymienić dwa razy piłki i wyjść z polówki,z Argentyną się udało,ale z Włochami już nie pzrejdzie,to są cwane lisy i nie dadzą sobie odebrać wygranej. Niemcy potwierdzili że są słabi,nawet Poldi i Klose nic nie pokazali,Balalck to parodia jest w ogóle rozgrywajacego,bardzo szkoda Argentyny,bo mieli mecz w garści, a tak znowu mecze o medale bez naszych.......
|
Do góry
|
|
|
|
#609240 - 01/07/2006 06:03
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Quote:
Nie wiem gdzie Wy widzieliście sytuację po której miał niby byc rzut karny. Jak mówicie o wywrotce Maxi Rodrigueza to chyba się wam coś pomyliło. Ewidentnie widac, że koleś przewrca się sam... tak więc żółta kartka jak najbardziej słuszna w tym wypadku.
Teraz zapewne wszyscy fani Argentyny bedą milion razy oglądali ten mecz i wyszukiwali błędów sędziowskich...
Ludzie, nie potraficie przegrywac? Przyznajcie chociaż raz, że Argentyna przegrała bo grała słabo, a nie szukajcie wytłumaczenia w kibicach, sędziach, nierównej trawie, zbyt zielonej trawie...
Nie jestem fanem Argentyny, zagralem lekko na ich awans, wiec bardzo mnie to nie boli, a karny byl w sytuacji po 80 minucie, gdzie obronca niemiceki zagral ewidentnie pilke reka na oczach Lubosa Michela, a co do braku powtorek to rzeczywiscie zal, ze Niemcy w realizacji stoczyli sie na same dno. Byli niezli.
|
Do góry
|
|
|
|
#609241 - 01/07/2006 06:05
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
addict
Meldunek: 11/01/2005
Postów: 539
|
no i sedzia przepchnal szwabow, ktos sie pyta jak?
no nie osmieszajcie sie, wiadomo ze na MS nie bedzie ewidentnie drukowal,
tu wystarczy we wwszystkisytuacjach spornych lub nawet na korzysc lekko argentynczykow gwizdac na korzysc niemcow, do tego reka w polu karnym (czego nawet realizatorzy pewnych powtorek nie pokazywali , w tym ta-i jak tu lubic szwabow), faul ,a to wszystko to wplywa na gre, i mamy wszystko jak na dloni,
|
Do góry
|
|
|
|
#609245 - 01/07/2006 11:07
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
journeyman
Meldunek: 31/05/2002
Postów: 87
Skąd: wrocław
|
Jak widać ciężko będzie wygrać z Niemcami, mają ten handicap, że mogą grać na polu karnym ręką albo robić nieudane wślizgi w nogi przeciwnika a karnych nie ma. No ale w końcu jak czytaliśmy wyżej że są to sytuacje sporne...
|
Do góry
|
|
|
|
#609247 - 01/07/2006 11:41
Re: [1/4] NIEMCY - ARGENTYNA
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Quote:
Czy mi sie zdawalo, czy po strzelonym karnym Podolski zaheilowal w strone niemieckich kibicow?!?
heeehehe bez jaj Kylo
Faktycznie uniósł ręke i wyglądało to jakby...ale był to raczej gest podziękowania dla kibiców niż...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|