#606451 - 27/06/2006 05:37
Re: Orange Ekstraklasa przed sezonem 2006/2007
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Piotr Bania zostaje w Cracovii Piotr Bania dogadał się nareszcie z Cracovią i wczoraj obiecał złożyć podpis pod rocznym kontraktem.
Bania długo rozważał też propozycję jednego z klubów zagranicznych, ale ponieważ nie doszło do konkretnych rozmów, zdecydował się na pozostanie w Krakowie. Czy żałuje swojej decyzji? - Zobaczymy, czas pokaże - skomentował "Baniowy" i dodał, że nie do końca jest zadowolony z zaproponowanej umowy.
Z Cracovią rozpoczął treningi doświadczony i utytułowany piłkarz Legii Warszawa Jacek Magiera. - Mamy na to zgodę Legii, z którą Jacka wiąże jeszcze roczny kontrakt - informuje trener Cracovii Stefan Białas. Jednocześnie zastrzega, że klub nie zamierza płacić za transfer. - Przyjdzie z kartą na ręku, będzie piłkarzem Cracovii - mówi bez ogródek trener.
Magiera, który po wyleczeniu kontuzji nie znalazł uznania w oczach trenera Dariusza Wdowczyka, stara się o rozwiązanie umowy już od 2 czerwca. W Cracovii zastąpiłby Krzysztofa Przytułę, który odszedł do Arki Gdynia.
Na poniedziałkowych zajęciach ćwiczył też środkowy obrońca Garbarni Kraków Bartłomiej Piszczek. Wychowanek "Brązowych" imponuje warunkami fizycznymi (191 cm) i dobrze gra głową. Przez dwa lata występował w Dalinie Myślenice, gdy trenerem był Kazimierz Kmiecik. 25-letni piłkarz rok temu był testowany w Piaście Gliwice i Zagłębiu Sosnowiec. - Chciałbym grać w Cracovii, bo to klub z górnej półki. Jeśli nie, to mam propozycję z Górnika Wieliczka - wyjawia Piszczek. Wczoraj nie trenował Krzysztof Radwański, bo ma odbitą stopę.
Dziś i jutro trener Białas przewiduje dwa sparingi wewnętrzne i zapowiada pożegnania z kolejnymi kandydatami, jeśli nie spełnią jego oczekiwań. - W kolejce czekają trzecioligowi piłkarze, którzy już do nas w tej sprawie dzwonili - wspomina trener.
|
Do góry
|
|
|
|
#606452 - 27/06/2006 05:38
Re: Orange Ekstraklasa przed sezonem 2006/2007
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Igor Sypniewski odchodzi z ŁKS Igor Sypniewski odchodzi z Łódzkiego Klubu Sportowego. Lider drużyny z al. Unii wrócił z wakacji i - jak twierdzi - czekał tylko na spotkanie z Danielem Goszczyńskim, żeby ogłosić swoją decyzję. - Przed wyjazdem obiecałem, że pierwszego poinformuję prezesa - tłumaczył "Gazecie".
Pod koniec rozgrywek Sypniewski zapowiadał, że w nowym sezonie chce występować w lidze szwedzkiej lub tureckiej. - Chęci to zbyt mało, bo wiąże go z nami jeszcze dwuletni kontrakt - wyjaśnia Marcin Durasik, rzecznik prasowy sekcji piłkarskiej Łódzkiego Klubu Sportowego.
Do spotkania piłkarza z szefem klubu z al. Unii doszło wczoraj wieczorem. - Doszliśmy z prezesem do porozumienia. Odchodzę z klubu. Na razie nie wiem, czy będę występował w innej drużynie, czy też zakończę karierę - powiedział Sypniewski.
Sypniewski opowiadał ostatnio, że jego marzeniem jest prowadzenie restauracji w Szwecji. - Mam tam przyjacieja, z którym chcę robić interesy - deklarował.
Kiedy półtora roku temu Sypniewski wrócił do ŁKS, twierdził, że jego marzeniem jest awans z drużyną do ekstraklasy. Udało się tego dokonać w drugim sezonie występów.
Trenerzy podziękowali Mamii Dżikii. Gruzin jest pierwszym piłkarzem, z którego zdecydował się zrezygnować trener ełkaesiaków - Marek Chojnacki.
Dżikia w poprzednim sezonie rozegrał 23 spotkania ligowe w zespole z al. Unii. W większości niczym się nie wyróżniał, a często grał znacznie poniżej oczekiwań. Od zawodnika z takim doświadczeniem trzeba było wymagać znacznie więcej. Na pewno o Gruzinie nie można było powiedzieć, że był liderem drużyny. Na pewno jednak był jednym z lepiej opłacanych ełkaesiaków.
Chojnacki już po zakończeniu sezonu nie ukrywał, że nie jest zainteresowany przedłużeniem kontraktu z gruzińskim pomocnikiem. - Mamia żegna się nie tylko z drugą ligą, ale także z Polską - tłumaczył wczoraj Dragan Popović, menedżer piłkarza. Według niego zawodnikowi przykro jest opuszczać ŁKS, gdy drużyna awansowała do ekstraklasy.
Tymczasem Chojnacki wybrał się wczoraj na Śląsk, żeby rozmawiać z działaczami GKS-u Jastrzębie w sprawie transferu 21-letniego Tomasza Midzierskiego. Wysoki stoper GKS (190 cm wzrostu) wystąpił w sparingu Łódzkiego KS z Szydłowianką Szydłowice. Później jednak zainteresował się nim GKS Bełchatów. Midzierski miał z nim przyjechać na zgrupowanie do Spały, ale ostatecznie został w domu.
- Nie chcemy wojny z ŁKS, dlatego czekamy na rozstrzygnięcie sprawy - tłumaczy Jerzy Ożóg, prezes bełchatowskiego klubu.
Na razie jednak szefowie zespołu z Jastrzębia chcą za swojego zawodnika zbyt dużo, jak na możliwości ŁKS. - Jeżeli nie zejdą z ceny, zrezygnujemy z transferu - zapowiedział Chojnacki.
Jutro ma się wyjaśnić, czy do ŁKS przyjdzie Jacek Kowalczyk, obrońca występujący w poprzednim sezonie w Polonii Warszawa. Ale Kowalczyk jest zawodnikiem Wisły Kraków, z którą trzeba rozmawiać o jego wypożyczeniu.
|
Do góry
|
|
|
|
#606453 - 27/06/2006 05:38
Re: Orange Ekstraklasa przed sezonem 2006/2007
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Jarosław Piątkowski nie zagra w Widzewie Nieaktualny jest już transfer Jarosława Piątkowskiego z Korony Kielce do Widzewa Łódź.
- Mój menedżer przedstawił Widzewowi warunki, potwierdziłem je w rozmowie z prezesem Bońkiem - mówi piłkarz. - Jeśli klub się nie zgodzi, to nie przejdę do Widzewa.
Odpowiedź Widzewa w tej sprawie jest oczywista. - Jeśli Piątkowski nie chce grać w Łodzi, to dziękujemy - mówi Probierz. Przypomnijmy, że Piątkowski w rundzie wiosennej zagrał jedynie w siedmiu meczach Korony Kielce, a ściślej mówiąc był na boisku przez 76 minut.
- Rezygnujemy z Jarosława Piątkowskiego. Prosić to możemy Macieja Żurawskiego czy Mirosława Szymkowiak, a nie rezerwowego zawodnika Korony. Z drugiej strony szkoda mi tego piłkarza, bo w Widzewie miał szansę rozwinięcia umiejętności. Niestety, posłuchał swojego menedżera. Chciałem tylko dodać, że nie mamy w zwyczaju podawać, że transfer jest załatwiony przed dogadaniem się z zawodnikiem i klubem. Tak jest od dwóch lat, kiedy jestem w Widzewie. A z Piątkowskim i Koroną porozumieliśmy się, zgodziliśmy się nawet zapłacić za transfer. Później przeczytałem w internecie wypowiedzi piłkarza, który wszystko potwierdził. Wtedy jednak do gry wkroczył pan Tyszkiewicz [menedżer Piątkowskiego - red], żądając wpisania do kontraktu sumy, za którą Piątkowski mógłby odejść. Zgodziliśmy się, ale pod warunkiem, że znajdzie się też zapis o możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy, jeśli nie będziemy zadowoleni z usług zawodnika. Coś za coś. To nie spodobało się menedżerowi, który w poniedziałek przysłał do mnie e-maila z informacją, że podnosi wymagania finansowe zawodnika o ponad 30 proc. Tymczasem my zaoferowaliśmy mu trzy raz więcej niż w Koronie i przypominam, że to zaakceptował. Niech Piątkowski szuka drużyny, która spełni jego wymagania. Ciekawy jestem tylko, kto zdecyduje się za niego zapłacić, bo bez tego z Korony nie odejdzie. Nadal szukamy zawodników, przede wszystkim za granicą. Przyjadą do nas na testy gracze z Serbii i Białorusi. Może kogoś wybierzemy - powiedział "Gazecie" Zbigniew Boniek.
Dziś odpowiedź ma dać Robert Kolendowicz, lewy pomocnik Korony, który od kilku dni trenuje z GKS Bełchatów, ale jest w stałym kontakcie z Widzewem. Wkrótce na testy do Widzewa mają dojechać trzej piłkarze z Białorusi. Klub chce też sfinalizować przejście Bartosza Iwana, który do końca czerwca jest tylko wypożyczony z Wisły Kraków. - Zbyszek Boniek będzie pertraktował w tej sprawie. Przyszło do nas pismo z Krakowa. Wiemy już z kim rozmawiać - mówi Władysław Puchalski, prezes Widzewa.
|
Do góry
|
|
|
|
#606455 - 27/06/2006 05:39
Re: Orange Ekstraklasa przed sezonem 2006/2007
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Tomasz Sokołowski II w Arce Tomasz Sokołowski II będzie nowym piłkarzem Arki Gdynia. Gdynianie rozpoczęli w poniedziałek przygotowania do nowego sezonu.
Dzisiaj o godz. 18 odbył się pierwszy trening Arki przed nowym sezonem. W zajęciach nie brali jednak udziału podstawowi piłkarze, którzy są na urlopach po wyjątkowo długim sezonie zakończonym wygranymi barażami o utrzymanie. Na pierwszym treningu, który prowadzili asystenci trenera Wojciecha Stawowego - Robert Jończyk i Piotr Wrześniak, pojawili się młodzi piłkarze z całej Polski w wieku od 19 do 22 lat, których Arka zaprosiła na testy. Przez tydzień będą oni trenowali w Gdyni, najlepsi mają szansę zostać w Arce. Trenerzy Arki postanowil sprawdzić młodzieżowych reprezentantów Polski - Łukasza Nadolskiego z Cartusii Kartuzy oraz Michała Płotkę, występującego dotychczas w Starcie Mrzezino. Po murawie biegali ponadto ciemnoskórzy: Daniel Koffi Konan z Wybrzeża Kości Słoniowej, znany z występów we francuskim FC Martigues, testowany jeszcze niedawno przez Wisłę Kraków i Górnika Łęczna, a także Ebrahima Sawaneh, występujący poprzednio w Lechu Poznań, a wcześniej przymierzany przez Wojciecha Stawowego do Cracovii.
- Piłkarze, którzy grali w barażach, a wcześniej byli na obozie w Zakopanem, zasłużyli na odpoczynek. Inni gracze z podstawowego składu, którzy ostatnio nie grali lub leczyli kontuzje, jak Pilch, Wróblewski czy Kowalski, dostali plan indywidualnych treningów od trenera Ryszarda Szula - mówi Stawowy. Pierwszy trening z udziałem całej drużyny odbędzie się 3 lipca. Na zajęciach (o godz. 11 lub 19, w zależności od pogody) pojawi się wtedy cały zespół, a także trener Stawowy. - Liczę, że do tego czasu skład będzie już skompletowany, zwłaszcza że tydzień później wyjeżdżamy na obóz - mówi trener Arki.
Nowymi piłkarzami Arki są już obrońca Tomasz Wacek, pomocnik Krzysztof Przytuła i napastnik Piotr Madejski. To jednak nie koniec wzmocnień. Piłkarzem Arki będzie lada dzień obrońca Legii Warszawa Tomasz Sokołowski II, który ostatnio nie znalazł uznania w oczach trenera Dariusza Wdowczyka i grał w rezerwach warszawskiego klubu.
- Mamy już uzgodnione wszystkie warunki kontraktu - cieszy się Stawowy, który oprócz Sokołowskiego, zapowiada jeszcze dwa transfery. - Po przyjściu Wacka i Sokołowskiego obronę mamy skompletowaną, pomoc z Przytułą także wydaje się mocna i zostało nam tylko uzupełnienie ataku. Dlatego chcemy jeszcze zatrudnić dwóch napastników - środkowego i skrzydłowego - zapowiada trener Arki. Na tym zakończy się budowa drużyny z Gdyni, bo Stawowy - mimo nieudanych rozmów z Andrzejem Bledzewskim - nie zamierza ściągać do Gdyni nowego bramkarza. - Jest Norbert Witkowski oraz Kamil Biecke i to nam powinno na razie wystarczyć. Przynajmniej do zimy. Witkowski ma ogromny talent i nie zdziwię się, jeżeli w przyszłości będzie się ocierał nawet o reprezentację Polski - dodaje Stawowy.
|
Do góry
|
|
|
|
#606459 - 27/06/2006 06:15
Re: Orange Ekstraklasa przed sezonem 2006/2007
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
ŁKS bez licencji? Po sobotniej wizytacji przedstawicieli Komisji Licencyjnej PZPN na stadionie przy al. Unii, wiele wskazuje na to, że ŁKS nie otrzyma licencji na występy w Orange Ekstraklasie. Komisja przedstawiła trzy warunki, jakie łódzki klub musi spełnić. Ma na to dwa tygodnie.
Pierwszy z nich to podgrzewana murawa albo gwarancja, że do marca przyszłego roku będzie wykonana. Drugi - kryta trybuna na 1000 miejsc. Trzeci - odpowiednie oświetlenie boiska.
Kiedy ŁKS podpisywał umowę umożliwiającą budowę hali na jego terenach, miasto zobowiązało się w zamian do pomocy przy rozwiązaniu wielu problemów dotyczących infrastruktury. Jednym z działań, które miały zostać podjęte, była budowa podgrzewanej płyty. Miała ruszyć tuż po zakończeniu rozgrywek drugoligowych. Jednak budowlańców jak nie było, tak nie ma. Prezes Goszczyński spotykał się już z przedstawicielami miasta, za każdym razem słysząc obietnice pomocy. Sam nie może finansować prac, gdyż stadion nie należy do niego. Jeżeli strony szybko nie dojdą do porozumienia, ŁKS będzie musiał rozgrywać swoje mecze w innym mieście. Najbliżej ma do Płocka, Warszawy lub Bełchatowa.
Problemy z licencją powodują, że władze klubu zwlekają również z podpisywaniem kontraktów z nowymi zawodnikami, mimo, że ŁKS doszedł już do porozumienia z dwoma pierwszoligowymi napastnikami, środkowym i lewym pomocnikiem, a także stoperem i lewym obroncą.
|
Do góry
|
|
|
|
#606460 - 27/06/2006 06:21
Re: Orange Ekstraklasa przed sezonem 2006/2007
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Stefan Białas podziękował Savenehowi i Madejowi
Z 10 testowanych przez Cracovię zawodników zostało już tylko ośmiu. Trener Stefan Białas podziękował już Romanowi Madejowi z Koszarawy Żywiec i Ghanijczykowi Ibo Savanehowi za współpracę. - Podziękowałem Madejowi, bo to dobry zawodnik, ale byłby naszym szóstym stoperem - mówi trener Cracovii Stefan Białas.
- Mamy przecież Karwana, Skrzyńskiego, Baligę, Łuczywka, Wiśniewskiego. Nie było sensu dłużej go sprawdzać. Podziękowałem też Ibo Savenehowi. Dlaczego? Bo nie był lepszy od Tatary, a nie zapominajmy, że jeszcze są Dzwonek i Kurowski. Zresztą Rafał Dzwonek zdobył przepiękną bramkę w meczu juniorów z Koroną Kielce o awans do ćwierćfinału. Nie wyjaśniła się jeszcze sprawa Piotra Bani, który decyzję o tym czy podpisuje nowy kontrakt miał podjąć do soboty. - Nie spotkałem się z wiceprezesem Jakubem Tabiszem w ciągu weekendu - mówi Piotr Bania. - A więc moja sytuacja się nie zmieniła, chciałbym porozmawiać w poniedziałek i wtedy podejmę decyzję. Piłkarz miał już zdecydować się wcześniej, ale teraz to już chyba definitywny koniec jego sprawy, gdyż 30 czerwca kończy mu się stary kontrakt. Ostatnio piłkarze Cracovii mieli wewnętrzne gry. Jak na te mecze spogląda trener Białas? - Jestem bardzo zadowolony - mówi szkoleniowic. - Szczególnie z tych zawodników, którzy już byli w Cracovii, z testowanych trochę mniej. Ale dobre wrażenie wywarł w pierwszej grze Konrad Cebula, w drugiej dobrze zagrali Michał Suchan i Daniel Niemczyk. Naprawdę dobrze się zaprezentowali. We wtorek i środę mamy w planach podobne gry, oczywiście będziemy trenować dwa razy dziennie, aż do sobotniego meczu z Górnikiem Zabrze w Wieliczce i do wyjazdu na obóz. Na dzisiejszym treningu spodziewani są zawodnicy z III ligi małopolskiej, być może będzie ktoś z wyższej ligi.
|
Do góry
|
|
|
|
#606467 - 28/06/2006 10:48
Re: Orange Ekstraklasa przed sezonem 2006/2007
|
old hand
Meldunek: 25/04/2005
Postów: 968
|
ZAGŁĘBIE LUBIN Nowy Trener W Lubinie pojawił się II trener reprezentacji Polski - Edward Klejndinst. Nowy szkoleniowiec lubińskiej jedenastki poprowadzi ten zespół w najblizszym sezonie. Puchar UEFA pierwszy mecz rundy wstępnej Pucharu UEFA przeciwko białoruskiej drużynie Dinama Mińsk Zagłębie rozegra na własnym stadionie w Lubinie. Spotkanie odbędzie się 13 lipca o godzinie 17.30.Rewanż dwa tygodnie później w Mińsku. Remont Stadionu Lubiński "kolos" został troche zmodernizowany by spełniać wymogi gry w ekstraklasie . Wybudowano prowizoryczne zadaszenie i połozono nową murawe .Jednak to będzie zamało na dryga kolejke rundy wstępnej P Uefa i jesli Zagłebie przejdzie dalej będzie musiało grać na innym stadionie. Sparingi Marne widowisko zafundowali na stadionie KKS-u Jelenia Góra piłkarze Zagłębia Lubin i Szinnika Jarosław. Zwycięsko z tej konfrontacji wyszli Rosjanie, którzy po golu Chazova w 75 minucie zwyciężyli 1:0. Z pewnością na tempo i atrakcyjność tego meczu miała wpływ upalna pogoda oraz "drugi garnitur" piłkarzy z Lubina. Trener Klejndinst nie zdecydował się dzisiaj wystawić do gry swoich czołowych zawodników fundując im blisko godzinę biegania wokół płyty boiska. Grupę amatorów joggingu tworzyli m.in. Chałbiński, Iwański, Stasiak, Liberda i Arboleda. W czwartek kolejne spotkanie, tym razem miedziowi zmierzą się z ukraińskim Arsenałem Początek meczu o godzinie 17.00. W zespole Zagłębia testowani byli nowi gracze: bramkarz Arkadiusz Malarz, Marko Jovanović (Serbia), Tomislav Višević (Bośnia Hercegowina).
|
Do góry
|
|
|
|
#606468 - 29/06/2006 15:04
Re: Orange Ekstraklasa przed sezonem 2006/2007
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/04/2006
Postów: 4781
|
Quote:
W najbliższych dniach kontrakt z Arką podpisze 26 letni pomocnik Górnika Łęczna Adrian Budka. Jak narazie grał w Polarze Wrocław,Włókniarzu MIrsk, potem w ŁKS Łódż oraz w zeszłym seoznie w Górniku Łęczna. W Łęcznej nie grał zbyt wiele. Czy moge poprosić kogoś z Górnika Łęczna,żeby wypowiedział się czy będzie to pożyteczny zawodnik???
Pozatym Arka szuka dwóch rasowych napastników oraz kilku młodych, perspektywicznych zawodników. Pozdrawiam
Moim zdaniem Budka to bardzo dobry zawodnik tyle, ze w Górniku nie miał szans pokazania swoich umiejetności gdyż konkurował wówczas z Szałachowskim, który był w swietnej formie i niby wielkim gwiazdorkiem Madejem.Moze on grac na prawej lub lewej pomocy.Moim zdaniem jezeli przejdzie do Arki bedzie wyrozniajacym sie zawodnikiem.
Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
|
|